poniedziałek, 29 czerwca 2015
Wszystkiego Najlepszego!!!
Jak doniosło nasze źródełko, dzisiaj Opoka Naszej Szczęśliwości burmistrz Piotr Feliński obchodzi imieniny. Z tej okazji, jego były Elektorat i redakcja bezfikcji życzy Mu wszystkiego najlepszego. Aby mu się w portfelu polepszyło i z końcem roku do ustalonych wcześniej 9 400 wróciło. Plan Planem ale Pańskie wysiłki o nasze lepsze jutro muszą być doceniane. Z ukłonami Poddani.
czwartek, 18 czerwca 2015
Msza na rucianskiej Plaży.
Wiecie co - przygięło mnie !Czytam i oczom nie wierzę. Msza Święta na okoliczność / czyżby otwarcia /dzikiej plaży na Słowiańskiej.Nie, nie - spokojnie ! Ja nie mam nic do uroczystego otwarcia tej plaży. To powinno się stać dużo wcześniej. Tylko nie było odpowiedniego człowieka na urzędzie - abyśmy mogli intonować wszędzie" Poświęconą Nam plażę nareszcie mieć będziem" I jest! W sobotę o 19.00. Bo wiecie Państwo, gdyby to wziął prywatnie np. Ronkiewicz czy Pomichowski i wnosił o pomoc od urzędu jako inwestor prywatny - to by dostał... dwa haki a trzeci.. ALE SKORO POWSTAŁO STOWARZYSZENIE a w nim choćby się odnaleźli wspomniani panowie - pomoc w majestacie prawa się należy. Ale, ale - czytajcie teraz! Ta plaża, zdaniem Stowarzyszenia Ronkiewicza, Jaworskiego i Władzia Grońskiego - powstała dla dobra i z troski o MIESZKAŃCÓW ulicy Słowiańskiej !!??? Choć nie tylko. Przychodzi do mnie Zdzisiu i nawija : - panie Mundku, co te grzmoty pierd...Tam nikt z bloków nie pójdzie im pomagać - bo wiedzą - że to zrobią ci, którzy od lat kręcą lody na letnim wynajmie pokoi. A kto na tym zrobi największy giszeft? No WŁAŚNIE KTO? Najbardziej intratny - właściciele pensjonatów na tej ulicy.Tu nasuwa się kolejne pytanie,czemu Grupa Inicjatywna adaptacji plaży - nie powstała wcześniej? Choćby za Opalacha, który na tej ulicy się wychował? Otóż, Zbynio jako mieszkaniec BLOKU przy tej ulicy - nie dysponował pokojami. Dwa, Ronkiewicz z kolei, miał wtedy fuchę dyrektora i mu to latało co się z plażą działo. Wszyscy czekali. Gruchnęło, kiedy Feliński został burmistrzem a Ronkiewicz przestał dyrektorować szkole w Nidzie. Dlaczego akurat wtedy ? Aha. Wiem, ale nie powiem! No dobra! Bo burmistrz Feliński ma także tam swoje włości. Miejsca noclegowe, o jakich zwykły blokowiec ze Słowiańskiej - może jeno pomarzyć. A że w Stowarzyszeniu nie działają głupole, to wiedzą,że pokoje rentiera Felińskiego, też na adaptacji plaży mogą tylko zyskać. Występują zatem do niego o drobne przysługi. I o dziwo...dostają ! Gdyby rządził Opalach z Noskiem może by dostali - ale... w palnik albo dobre słowo..Tak to obrazowo ujmijmy.A że rządzi Feliński z zwikowskim dworem - ZWiK dla Stowarzyszenia stoi otworem. Tak się w tym kraju kręci przysłowiowe lody.Jak nie kijem go - to pałą! Innymi słowy - sam nie możesz - załóż Stowarzyszenie! Wyjdziesz na swoje Ciężarówki ze żwirem przyjadą na pewno.Czy ta inwestycja była potrzebna i przez lokalną społeczność oczekiwana? Tak, niewątpliwie! Organizatorom należy oddać sprawiedliwość. Robią wymierną - przydatną robotę. TO DLACZEGO CHWYCIŁEM TEMAT??? Otóż, chciałem pokazać Państwu mechanizmy - jak w Polsce obchodzi się prawo.Tu akurat w dobrej wierze. Prawo, robione tak, by z przodu na restrykcyjne wyglądało, a z tyłu, w najlepsze nogami do celu szybciutko przebierało.Co ciekawsze, ciągle stara śpiewka,że to dla nas się tak starają. O tym, ze podnoszą także standard swoich noclegów - już nie wspominają.Wstydzą się? Czyżby mieli obawy, że ci z bloków ich zsumują :- chcą mieć pełniej w pensjonacie niech porobią przy łopacie! Nam to nie potrzebne.I dziwo - to prawda. Oni, czy by ta plaża była zmodernizowana czy nie i tak na nią by chodzili. Tak samo jak 50 lat temu! Ale turyści z tych pensjonatów - niekoniecznie. To dodaje pikantności całej sprawie. Z tego widać, ze podparcie mieszkańcami otwiera wszelkie drzwi.Bez tego ani rusz.Pozdrawiam.
piątek, 12 czerwca 2015
Nosek przyjął wymówienie!
Szok.Były kierownik ZUKu Krzysiu Nosek zgodził się wreszcie przyjąć wymówienie z pracy. Jaja. Zatrudniał go Opalach ze Zdziśkiem a zwalnia po kilku miesięcznej przymiarce - z wielkimi bólami - Feliński. Mój Boże!!! Związani z dworem twierdzą wręcz,że kierownik Nosek na tyle wydobrzał, że mógłby tę fuchę od nowa przyjmować.Wprost pała energią! Albo to on jeden??? Jeszcze paru opalich pracusiów w gminie przywarowało. Nie do ruszenia! Tamci zostali - dlaczego nie zostawić Noska??? Mieli byśmy w gminie równowagę. Dwóch Nosków i dwóch Małżów doiło by gminę jak za starych. dobrych lat. Teraz czekają nas kolejne trzy miesiące płacenia Noskowi na wymówieniu i ów dżentelmen - tak go umownie nazwijmy - przestanie doić nas i gminę raz na zawsze. A reperował długo... Oj, długo!Tak czy inaczej - rozbrat z kierownikiem -nastąpi dopiero we wrześniu. Czy nie można było jego wywałki zorganizować mądrzej i wcześniej tuż po odejściu Opalacha? I wysłać facia na trawkę wcześniej???Znawcy tematu twierdzą, że można. Tylko ktoś w gminie przedobrzył. Nie wiem. Choć to dla mnie nie nowina. W tej gminie, który nie przyjdzie to...przedobrzy. Tak czy inaczej, jak wynika z moich wyliczeń, dziesięć miesięcy po odejściu poprzedniej dynastii, nadal jeden z jej ekipy na brak środków do życia narzekał nie będzie..Trochę pochorował, potem urlopował a teraz na wymówieniu będzie płucka wentylował.Takie sztuki - tylko w kraju na Wisłą można dawać. Ile nasza była zukowska podpora kasowała jest ogólnie wiadomo. Nie będę tego przypominał.Po co mam Państwa i siebie denerwować? Ale fakt, że w ZUK tzn. Zakładzie Ustawiania Kolesi niewiele się zmieniło.Tam zacznie dopiero jasnym blaskiem świecić - jak nasz ekonomista po Ostrołęce z gminy wyleci.Inaczej się nie da.To tymczasem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)