Waldemar Kukiełko - obecny przewodniczący, zacznę od tego co potrafi i gdzie się sprawdza. Nie ulega wątpliwości, jako lekarz jeden z lepszych na tym terenie. Trafność jego diagnoz jak mniemam jest bliska setki. Uratował w ten sposób kilkanaście osób, w tym jednego z moich kolegów po piórze, z trudnym do zdiagnozowania zatorem płucnym. Gdy zajdzie potrzeba - w drobnych sprawach - potrafi też zastąpić chirurga. Do tych rzeczy ma tzw. lekką rękę. Szanujcie go jako lekarza swojego - ale gońcie - jako polityka i amatora mienia gminnego. Nie przykładajcie ręki do ponownego jego wyboru do Rady Miasta. Chyba że... Chyba że macie na zbyciu jakiś ośrodek zdrowia, albo inną wiejską schedę, byle nie drożej jak za 13 i pół tysiaka. Ale za mniej - też weźmie..Może za darmo ??? Typowy polityczny wyjadacz. Dla własnego interesu potrafi zmienić jedne barwy klubowe - na drugie. Warunek - musi coś ugrać. Vide - Gwiazdka z Nieba, zwana bardziej potocznie - lekarzówką. Nie lubi dużo płacić, szczególnie gdy ktoś stworzy mu do tego odpowiedni klimat i warunki. Tak było w tej kadencji. Wszedł do Rady jako członek przynależny Wspólnocie Samorządowej Gryciuka, po czym wyszedł z niej jako. niezależny.. by dwa dni później być....znowu zależnym. Tym razem od Opalacha, ale za to z lekarzówką pod pachą.Tak czy inaczej, jeżeli, chcecie mieć dobrego lekarza nie róbcie z niego na siłę polityka spadochroniarza. Bo wszędzie gdzie on wyląduje, tam nikt się pewnie nie czuje. Z kim Kukiełko mógłby kręcić samorządowe lody ? Myślę, że wspólny język znalazł by z Jatkowską, Dymczykową / o ile po wyborach będą jeszcze coś znaczyć/ bo obojgu paniom, marzy się ponowny powrót do gry. Przynajmniej, na wcześniej piastowane a opuszczone w nie chlubie stanowiska. To natomiast, może im ułatwić nowy przewodniczący, kto wie, czy nie pod postacią Waldusia znowu będący. Takie są moje prognozy. Należy zrobić wszystko, by Kukiełko po raz kolejny nie trafił do Rady Miasta i Gminy. Bo to dla Państwa i dla mnie, chybiona inwestycja i kolejne cztery lata układu nowej, choć pod rządami starych dyrygentów, skoligaconej sitwy. Ale cóż. Róbta jak chceta.W razie czego część z Was, przejdzie na wysypisko....podobno nową dostawę spożywki z Viciorni rzucili. Sery szwajcary i serdelki bąbelki z tamtego roku. Bożę Chroń mnie przed radnym Kukiełką.
Andrzej Stawryłło - weteran samorządowy od ...zaraz ...zaraz..Tyle lat. Pogubić się można. Już samo to, że człowiek nie pamięta ile ów lat u koryta kwalifikuje go do tego - by dać mu odpocząć. W ruciańskim samorządzie był chyba już wszystkim. Od przewodniczącego, po radnego do paczki Zbyszka przygarniętego. To jeden z pierwszych obiecywaczy - domokrążców. Wchodził do chałupy i po przedstawieniu się obiecywał wszystko co wyborca chciał. ABY TYLKO GO WYBRAŁ. Bo przecież nie będąc radnym - nic nie może !!! Chyba logiczne ??? Jeden z moich znajomych zapytał go czy pomoże mu pawilon handlowy na gruncie przy Dworcowej utrzymać ? A jakże. pomoże ! A teren PKP i tak wystawiło do przetargu i tak. Tak czy inaczej, budę zabrać będzie musiał ! TAK MU POMÓGŁ ! Mówię Wam cyrk. ALE PRZECIEŻ ON CHCIAŁ DOBRZE, a że nie wyszło ? Nie jego wina ! Jak ze wszystkim - pewno Gryciuka. Potem nasz zbawca zamartwiał się o zdrowie młodzieży. Więc zainicjował Towarzycho Wioślarskie z sobą jako głównym wioślarzem. Inaczej być nie mogło. Nie po to zakładał, żeby przyszedł inny i owoce jego pomysłu zjadał. Ale jego akurat zapytajcie krótko : Panie Stawryło, pan taki praworządny to czemu pan pozwalał Opalachowi urzędników sądami nękać, przez co budżet miasta zaczął pękać ? Albo, po co nękano Pomicha głupimi podatkami, skoro potem trzeba było mu zwracać z odsetkami? No po co panie Stawryłło? To wystarczy !!! Zobaczycie jakiej czerwonej gęby dostanie. Ale możecie jeszcze zakończyć pytaniem: czemu, nie obstał pan za Feliniakiem, kiedy siedział na nim Opalach okrakiem? I nękał głupimi przenosinami aż w końcu ten wkurwiony zamknął ten kabaret sądowymi sprawami ! Gdzieś pan był? To powinno wystarczyć. Pozdrawiam.
cdn...
Gryciuk miał 104 tysiące a pan prawie 150 000 tysięcy rocznie.
Gryciuk miał 104 tysiące a Pański kierownik w ZUK - U ma 118 tysięcy
rocznie skarbnik i zastępcy też ponad 104 tysiące. pogratulować
waszmości!
On był bez zastępcy, 2 asystentów. Nie było po dwóch kierowników
tak jak np. w ZUK - u! Gryciuk zostawił 7,5 % zadłużenie gminnea a pan
panie Opalach zostawia tę gminę z prawie 70 % zadłużeniem! Pogratulować
osiągnięcie przednie!
Do tego jeszcze konkubina siwikowa za ponad trzy tysiaki miesięcznie
i sprawy sądowe zakładane przez osoby bezrobotne, kwota ich roszczeń to
nie bagatela prawie 200 000 tysięcy złotych.
Prawdziwie wybór pana na burmistrza to strzał w dziesiątkę!
WIKTORIA!!