Zdjęcie Leśniczówki Zdróżno. Okres, kiedy nie była pod opieką nadleśnictwa Maskulińskie i inż. Piotra Czyżyka, a unkla Helmutha.
Zdjęcia Leśniczówki Zdrózno. Okres, kiedy jest pod opieką nadleśnictwa Maskulińskie i inż. Piotra Czyżyka i Dońka Taska.
Nie przenosił jej czternaście lat temu, kiedy tu go wrzucili. I kiedy było co, przenosić. Myśli o tym teraz, jak zaczęli mu dobierać się do...Zresztą, nieważne, do czego. Teraz się przybiera, kiedy nie ma do czego. Jak podaje nasz informator, kosztem dwóch milionów złotych. A nie prościej byłoby, kogoś wcześniej, za ten sabotaż wsadzić? To następny, by z podobną przeprowadzką 14 lat, nie czekał. A zabezpieczał w szybkich abcugach. Nic tak rozumu nie uczy, jak choć z rok w pudle.
Eap
Panie Mundku, a po co było ją przenosić 14 lat temu? Trzeba było pozwolić ludziom tam mieszkać, a chętnych było kilku!!! Gdyby leśniczówka była użytkowana przez porządnych ludzi, którzy traktowali by ją jak swój dom, dziś świeciła by przykładem..... a tak przez co niektórych "pi pi pi" mamy to co mamy - "inwestycję" na grube miliony i wstyd na całą Polskę!!!
OdpowiedzUsuńMa Pan rację. Po części. Dlatego, że znałem ostatnich lokatorów i wiem, ze ich nie stać byłoby, na utrzymanie leśniczówki w przyzwoitym stanie. Chyba że, mówimy o całkowicie innych, zasobnych finansowo postaciach. Nawet nie z naszego terenu. Wtedy, takie rozwiązanie, należało jak najbardziej zastosować. Pozdrawiam.
UsuńOczywiście, że mówię o kimś nowym i jak Pan powiedział nie koniecznie z tego regionu, byle by dbał o to miejsce jak o swój dom!!! Zdaję sobie sprawę, że ostatnich lokatorów nie było stać na utrzymanie, tym bardziej, że już wtedy niezbędne były remonty. Ale po co nadleśnictwo ma wydać kilkanaście, czy kilkadziesiąt tysięcy na remonty i przystosowanie tego miejsca do mieszkania, jak teraz można wydać miliony...
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńRoz.ł Zdróżno, roz.ł Jeleń ciekaw jestem co będzie następne. Zamiast wyremontować za niewielkie pieniądze nadleśniczy woli wybudować nową leśniczówkę na Borku. Łatwo policzyć
OdpowiedzUsuń15 - 20% od 600 -700 tys jest inne jak od 100 tys. Starałem się zrozumieć postępowanie nadleśniczego, ale za Boga nie umiem znaleźć nic na jego obronę. Panie nadleśniczy panu już dziękujemy, zwolniło się miejsce nadleśniczego w Drygałach może tam pan pokaże co pan jeszcze potrafi spieprzyć. Przepraszam za moją wulgarność, ale mam już dość takiego partacza.
Leśniczówka Zdróżno była i jest na straty przeznaczona. Bo, nie przeniosą przecież starych dębów, cmentarza i budynków murowanych, cegły po cegle, bo kosztowałoby to 20 milionów. Za 2mil. to można wyremontować leśniczówkę, ale w Zdróżnie, na miejscu. Przenosiny jej to tzw. dwie pieczenie na jednym ogniu. Pozbędą się kłopotu z zabytkiem w Zdrórnie i pod pretekstem ratowania go rozbiorą, a wybudują całkiem nowy (podobny) dom tam gdzie normalnie, czyli bez pozoru ratowania zabytków, zgody na budowę nie mogli od lat uzyskać.
OdpowiedzUsuń