sobota, 8 września 2012

Adv - Do nerwusa u cioci na imieninach.

Króciutko. Następnym razem nie zaprzątaj sobie głowy, pisaniem pod moim adresem. Lepiej pisz do ruciańskiego Bilda, Obesrańca bądź Obserwatora. To mniej więcej, ta sama półka. U mnie nie zaistniejesz. Masz odpowiadające twojemu mózgowi portale i tam się produkuj. Mnie rajcują ci, których moje pisanie kręci. A gdzie mam twoją opinię ? Dobrze wiesz. Ba. Gdybyś może mniej rozwlekle pisała, to bym coś przeczytał. A tak, wszystko popłynęło przez klozet do Nidki. Pogoniło te zimowe kajaki. Zadowolona ? Nie ? To nigdy nie będziesz. Przynajmniej ze mnie. Poczytaj opinie pozostałych. Dla mnie, namacalnie nie istniejesz. Widzisz jak szybko się z tobą uwinąłem. A ty potrzebowałaś sześciu kart maszynopisu. Ps. Informuję normalnych, zaznaczam normalnych czytelników bloga, że powyższy tekst jest odpowiedzią na rozwlekły paszkwil, rekonwalescenta Szpitala z Choroszczy pod Białymstokiem. O możliwości, jego ewentualnych wyczynów, na moim portalu, uprzedzał mnie wcześniej jego lekarz - Arkadiusz Dekel. Podaje to, jako uzasadnienie ukazania się tego anonsu. Pozdrawiam

2 komentarze:

  1. Ty "jestem dziennikarzem" aż kipisz z zazdrość, że te ruciańskie Bildy: Obsraniec czy Obserwator maja taką poczytalność. Po 100 i 200 wpisów. A u Ciebie niezdaro 15 z tego 8 napisałeś ciamajdo sam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Publikuję ciebie saganie warunkowo. By inni zobaczyli, z kim, mam wątpliwą przyjemność korespondować. Ale ważniejsze jest to, że po tej ucieczce ze szpitala w Choroszczy, obiecujesz, że wrócisz tam z powrotem. Sam z własnej woli. Bez pasów i karetki. Obiecałem to twojemu opiekunowi. Na koniec. FORUM czyta tylko 14 000 czytelników. A FAKT 300 000 Takich rozgarniętych jak ty. Łapiesz coś z tego ? Wątpię. Bywaj na zawsze.

    OdpowiedzUsuń