czwartek, 11 grudnia 2014

Piotrze, możesz na mnie liczyć...zbladłem !

Podjeżdżając pod budynek Straży na Mazurskiej, gdzie była sesja z zaprzysiężeniem Felińskiego, zastanawiałem się czy zaparkuję. Aut pełno jak na sobotniej giełdzie w Ciechanowie, Rozgorączkowany tłumek przed drzwiami się kłębi...ale ale..Mam...Staję na podjeździe garażu, gdzie zawsze parkuje  strażacka  beczka..Wchodzę do środka a tam.. wszystko zajęte. Za stołem obrad, widzę Felusiowy, coś tam pluje do Glacjana niereformowalnej głowy. Po lewej, tuż przy ścianie, silna grupa pod wezwaniem starosty Nowickiego, w otoczeniu vicka Marka Wysockiego. Tuż obok, nowy burmistrz Orzysza Włodkowski, przy nim Zyśk - Sląska, a dalej Jatkowska. Mówię wam, takich tłumów nawet na koronacji Opalacha cztery lata wcześniej nie było. Potem, nastąpiło to najważniejsze, czyli zaprzysiężenie. Nasz erudyta, utrwalacz zmian, co to je teraz mamy, wręczając jakiś duży wytrych mówi, że wraz z nim przekazuje Feliniakowi władzę. Już miałem krzyknąć, aby przekazał i to bogactwo, które za swej kadencji wypracował, ale stojący przy mnie młody Małż, szepce : -  Mundek, zostaw. Zostawiłem ! Choć z trudem !  Po czym, nasz zbankrutowany gospodarz, nasza alfa i omega nauk wszelakich mówi :- Piotrze, pamiętaj, jakby coś, to możesz zawsze na mnie liczyć... No, nie! Tym razem młody Małż  nie zdążył, a  ja krzyczę : - Panie Feliński, od tego szpenia jak najdalej, bo jak on panu doradzi, to z  16 balonów do tyłu zrobi się w pół roku 32. Taki zdolny ! Specjalista ! Z rozumu leczy ! Większa część sali, ta felinowska  zaczęła się śmiać. Druga opalachowska, oczy ze zdumienia przecierać ! Czy aby się nie przesłyszała, a siedzący z tyłu, szkolony łącznik, Zdzisiek Stecka - zaczął nagle swoje buty oglądać. Potem było już prawie jak w rodzinie. Wstaje starosta Nowicki i rzecze, że w związku z tak wspaniałą atmosferą na sali, proponuje Felińskiemu by mówił do niego - Andrzej. W te pędy wstaje  Włodkowski i wali : - to do mnie mów Zbyszek. Wtedy się zerwałem i miałem krzyknąć, a do mnie wal - Edmund - ale się zreflektowałem, że my ze sobą na TY już  jesteśmy i... usiadłem. Och, to napięcie ! Rozglądam się, czy ktoś jeszcze, chce przejść na Ty. Ale nikt się nie zgłosił, z czego wykoncypowałem, że z pozostałymi na sali, Feliniak na TY był dużo wcześniej Przez chwilę mignęła mi pod brodą Andzia redaktorka, nawet myślałem, ze też chce coś Felinowi zaproponować, ale nie.Walnęła mu trzy fotki i wróciła ponownie hrabiego Potockiego adorować. W tak frywolnej atmosferze zaczęto Felińskiemu składać życzenia. Kolejka ze dwa razy zakręcała ! Jak do masarskiego w stanie wojennym ! Patrzę i oczom nie wierzę. Te same buźki co składały wcześniej Opalachowi kwiatuszki  teraz składają Feliniakowi swoje szeroko uśmiechnięte buźki. Kogo tu widzimy ? Min. obie podpory szkolnictwa naszego. Ruciańsko - ukciańskiego ! Ciekawe, czy za Felińskiego też tak chętnie będą w sądach występować, jak za poprzedniego ? Dalej widzę Genia Faryja. Może Feluś to  nie kandydat z jego bajki, ale klasę pokazał i mu pogratulował. Wie chłopina, że gorszego od Opalacha być nie może.Brawo Geniu, tak trzeba. I prawie na samiutkim końcu, z boku, krok po kroku, opuszczająć swe krzesło, stanął przed Felinem Zdzisiek od Fikołków. Nie wiem co mu powiedział i czego mu życzył, wiem, ze on sam nigdy więcej nie zaistnieje w lokalnej polityce. Zło które wyrządził wielu osobom, odciśnie swe piętno na całym jego życiu. Tą smutną pointą zakończę - ten w gruncie rzeczy - przyjemny wieczór. Pozdrawiam. 

48 komentarzy:

  1. Panie Mundku,co do ewentualnej pomocy Opla dla Piotra to chyba tylko w zakresie przepisów prawnych,bo z tego jest dobry,co nam teraz wyszło, chociaż jak już kiedyś tu napisałem, że to taki prawnik jak z ch..ja młotek.Oboje wybitni,może Iolunie zatrudnić jako księgową w Urzędzie ,wysłała by kilka lewych przelewów i Gmina wyszłaby na prostą, mieszkańcy nie poznali się na wybitnych i tęgich głowach to teraz mają Pana Piotra,który będzie próbował długiego procesu naprawczego. Pozdrawiam Pana Mundka/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To świetny pomysł. Dzwonię po 11.00 do Feliniaka z propką o zatrudnienie Jolki Lewokwitowej. Ona zrobi nam budżet Opał jako wybitny prawnik zaopiniuje pozytywnie a RIO jak zobaczy jego podpis - od razu Felemu go zaakceptuje.

      Usuń
  2. Mundziu pro po to Grzybna znowu siedzi bo coś nie pisze ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dajcie jej odetchnąć. Krytyka ma wtedy sens - jak się wie, ze do kogoś dotrze. Mamy swoje sprawy po co nam jej problemy ?

      Usuń
  3. Panie Edmundzie rozbroił mnie Pan tym opowiadaniem Siedząc, rżałem ze śmiechu jak koń w Gałkowie....
    Dosłownie jakbym tam był :)
    Dobre, dobre.... Ale teraz do dzieła Panie Piotrze. Miejmy nadzieję, że głosy nie poszły na marne. Wieś pozdrawia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Ja wiem, dlatego tego barwnego opisu z sesji nie mogłem Was pozbawić. Już do tych streszczeń żeście się Państwo przyzwyczaili. No ale ba..tyle ich opisałem..Wiem co Was kręci.Pozdrawiam wieś. Hrabiego też. Trzymajcie się kochane robaczki.

      Usuń
  4. Cyt. z najnowszego obserwatora : .... Nie pozwolimy na to, żeby Obserwator stał się polem lokalnej wojenki prowadzonej przed zwolenników byłego burmistrza i osobę, która maniakalnie chce coś ugrać u jego następcy...."
    To chyba o Panu, Panie Edmundzie? Coś nasza ruda Kania Sromotnikowa zbulwersowana niektórymi komentarzami???? Oj prawda w oczy kole, a raczej w dupę szczypie.....

    OdpowiedzUsuń
  5. To o mnie ? NARESZCIE !!! Bo zawsze było, że wszystko co tu się pozytywnego wydarzało to tylko jej zasługa. Tylko i wyłącznie !!! Na wszystko czas miała i o wszystkim pisała. Ale o smrodzie jaki spod Warszawy za nią się ciągnie i o tym że siedziała - jakoś swych czytelników - nie informowała. Dlatego nie dziwicie się, że czasami nerwy mi puszczają. Ile można jej wygłupy tolerować ? Dwóch imbecyli się pozbyliśmy - okazuje się - że trzeci nam został. Kiedyś, gdy ją wsadzali - to jej pomagałem ! Dziś - zobojętniałem. Oprócz problemów wynikłych z tej znajomości nie mam z niej nic.To po co mi taki układ ? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. A co tak wogole jej chodzi?

    OdpowiedzUsuń
  7. To że fakt braku Opałka i Stecki przypisuje sobie. Nie Wspólnocie, Gryciukowi, mnie i dziesiątkom porządnych ludzi ale...sobie. Aferę z podatkami Karowca za hotel, też zaczęła ona, a nie ja, z inicjatywy jego sąsiadki. Wszystko co zrobiłem przynosiło efekt odmienny od zamierzonego. Co zrobiła ona - było rewelacyjne i skuteczne. Roboty jako rzecznik ja szukałem, bo ona na taką nie liczyła, bo w zasiłkach gminę i tak doi i będzie nadal doiła. Obojętnie czy by rządził Opalach czy Feliniak. Wychodzi na to samo, ale jak zwykle to ja mam garba Ile można tych bredni słuchać ? Ostatnio od Grażyny. Nie ważne jakiej. I tak w kółko. Ja, ja, ja - tylko ja. Paszoł w buraki. Kiedy ja w gazetach pisałem i ostro działałem, to ona na stojąco pod krzesło wchodziła. Dobra, zamykamy jej temat.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mundi jak wcześniej pisałam o ryjku gotowanym i szampanie aktualne jeszcze tylko Jolanta przelewów na wyskoczy i pełną gębą sylwestra wystrzelimy szampana napijemy się po szklanicy pod ryjka gotowanego i poczujemy smak zwycięstwa i swobody w nowym roku od tych Knurow gminnych pozdro mundi i wytrwalosci rzycze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sam się zastanawiam, co ona jeszcze w Pedeku robi i kasę trzepie. Ale jak mówiłem.Czekam spokojnie co zrobi Feliniak do końca stycznia przyszłego roku. Jak te nieroby Liczywody, Wysmrodki, Jolki Lewokwitowe, Kapsle ochlaje nadal będą za moje pieniądze się utrzymywać to dobiorę się do Feliniaka. Nie po to zdrowie traciłem, bym tych menelików dalej utrzymywał i oglądał.

      Usuń
  9. Mundek, ja nie rozumiem, z jakiej racji P.Andzia z Gminy zyje.?
    Ja nie rozumiem tego ?.
    Ja mam dwoje dzieci ( dzis juz doroslych ), ja nie znam urlopow wychowawczych, zaraz po macierzynskim szlo sie do pracy.
    Dzieci do babci albo pözniej do przedszkola.
    Po pracy sie je odbieralo.
    Dzis wiem, ze obowiazek spelniony i bedzie wlasna renta.
    Ja nie liczylam ani na urzad ani na darowizny.Wszystko z wlasnej pracy.
    Moglabym moze sobie troche lenistwa pozwolic( jak P.Andzia ), bo przeciez samotnie wychowujaca matka nie bylam.
    Ale dla mnie bylo wazne nie lezec nikomu na portfelu, nawet wlasnemu mezowi.
    I to jest moja satysfakcja.



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piszesz piękne i logiczne słowa. Tysiące dzieci się wychowało przy pracujących ojcach czy matkach a ona nie może PRACOWAĆ, bo musi się dzieckiem OPIEKOWAĆ.To ja schorowany zapierd... jak mały samochodzik. aby się utrzymać, a ta pójdzie do Cwalińskiej i sprawa załatwiona. Jak się wnerwię- sam do niej pójdę. Przy mojej rencie 760zł i - kosztach utrzymania jakie ponoszę - pomoc mi się należy jak drut.

      Usuń
  10. A propo Opalacha, plakal biedak, bo wiedzial, ze konczy mu sie mozliwosc okradania tej gminy i tyranizowania wspolpracownikow i mieszkancow.
    A P.Andzia chciala, zeby ludzie przed nim jeszcze czapke zdjeli?
    U niej jest brak konsekwencji wlasnego zdania .
    A obcego tez nie uszanuje.Dobrze , ze wyniosla sie z Urzedu razem z jej protagowana. Malo nie narobily obie ambarasu.
    I masz racje Mundek, walczyles na Twoim blogu ,zeby ta stara wladze wywalic, ale byles tez bardzo aktywny na sesjach rady , co o tych dwoch paniach powiedziec nie mozna.
    I ludzie nie sa glupie, w kazdym badz razie - nie wszyscy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego drażni mnie, jak ta chodząca na dwóch nogach patologia japę mną wyciera. Gdyby mnie zsumował jakiś lokalny autorytet, ale takie ścierwo ?

      Usuń
  11. A o jakiej belzebubie aferze z podatkami piszesz? Prawdziwa afera z podatkami za hotel i dotyczy jego oszustw podatkowych.CZARNO NA BIAŁYM Z DOKUMENTAMI. I co, i co, i co, ZATKAŁO NASZE OBESEAŃCOWE KAKAO?

    OdpowiedzUsuń
  12. O sra...j. Was już nie ma ! Jeno jeszcze smród po was pozostał. Ale do stycznia i to wywietrzymy. A dworskie niedobitki jako okazy opalachowego reliktu przeszłości do bunkra koło CPNu wstawimy.Dla potomnych ! Niech po latach wasze wredne ryje inni zza szyb pooglądają.Też będą mieli uciechę.

    OdpowiedzUsuń
  13. K*****a tu zawsze będzie tak smutno po wymianie Opalacha na Feliniaka ? W tej wsi zanudzić się idzie. Napisz ile Feliciani brylantynka będzie opalachowych niedobitków jeszcze trzymał.

    OdpowiedzUsuń
  14. Chciałem go o to zapytać ale jest tak silnie zajęty, ze zapomina o umówionych terminach. Na razie te obiecanki łykam i nic nie mówię, przynajmniej do końca stycznia. Ale jak będzie podobnie z bezrobotnymi i potrzebującymi jego pomocy tak się umawiał - dobrze nie skończy. Na razie korzysta z tego, iż wie, że przymkniemy oko na każde jego potknięcie tylko dlatego, że patologicznie nie cierpieliśmy obu poprzednich cymbałów. Ale ile na tym można jechać ? Miesiąc, trzy ? Potem znowu ludziom się przypomni Gryciuk albo Jatkowska. Cóż, pańska łaska na pstrym koniu jeźdźi. Woli wnerwionego ludu nie da się przewidzieć.Na razie lampy na Alei Wczasów się palą....dzrzwi urzędu między 8.00 a 16.00 też otwarte....to widać urzęduje. To nie jest najgorzej.

    OdpowiedzUsuń
  15. mundziu,gdybys był osoba ktora znaczocą pomoze w rozwiazaniu problemow finansowych naszej gminy to zapewne znalazlby czas nasz burmistrz,wiec wiez na wstrzymanie i daj mu troche czasu,na wszystko przyjdzie czas,dla ciebie tez go znajdzie,aale powoli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na razie, ja mu za silnie czasu nie zabieram. Znam lepsze postacie naszego życia publicznego od zawracania mu du..Od chwili kiedy został burkiem byłem przy nim raz - na zaprzysiężeniu. Na razie.

      Usuń
  16. Panie Mundku, niech Pan nie przejmuje się tym ANIMUSEM-PLATFUSEM! Bardzo dobrze Pan sobie poradził w roli GMINNEGO PRAWNIKA, to spokojnie poradzi sobie Pan na stanowisku GMINNEGO SKARBNIKA!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A niech tam puszczam ciebie, choć tak silnie dworem lecisz. Was łatwo poznać bo awansujecie kogo chcecie i na kogo chcecie.. Przykład ? Gminny prawnik ???? Nigdy nie byłem gminnym prawnikiem a odpowiedzialnym przed sądami za niezgodnie z prawdą treści publikowane w ABC. Innymi słowy, by przed sądami nie stawał burmistrz wtedy Gryciuk, stawałem ja, jako ten który za słowa tam pisane odpowiadał. ALE WAM DWORAKOM nie przechodziło przez grdula słowo - redaktor odpowiedzialny to zrobiliście mnie - jak to pyzdry dworskie - gminnym prawnikiem. Skoro mnie zrobiliście prawnikiem, to tego oryginała Górskiego, zróbcie redaktorem odpowiedzialnym i wszystko będzie na swoim miejscu. Narunia wyautowane koszałki cymbałki.

      Usuń
  17. ./....................................... z tego co prześledziłam w archiwum gminnym ABC, to ty redaktorem naczelnym nie byłeś, nie ma twojego nazwiska w stopce ani jednego numeru. Wnioskuję więc, że byłeś PRAWNIKIEM! Ty mówisz, że prawnikiem nie byłeś to za co brałeś pieniądze publiczne ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakie pieniądze ? Pieniądze to brał Loczek Kopciuch Rzecznikowski Coś ok.2 400. Ja zaś, jeno zasiłek 638zł brałem bo się na paragraf wystawiałem. A skoro, tego geltu tak mało dostałem to was dworskich półgłówków w gminnym ABC - też mało puszczałem !!! A TWOJE SZCZYLE !!! LEPSZE BYŁY ??? Te na mnie miały knebel ! Takie z nich demokraci były - psie odchody ! Wiesz, że nadajesz tu brednie niemożebne ? Sądu nie interesuje, czy jesteś prawnikiem, lesbą, Jolką Lewokwitową, leśnikiem czy Zdziśkiem Kapotą Kapownikiem. Sąd opiera się na... papierach. A w nich było napisane - kto przed nim ma stanąć !Kto w gminie od czego. Łapie to twój zalutowany cybuch ? Wątpię ! Ale spróbuj. Sąd g...no obchodzi czy ty wieśniak czy namiestnik. Napisane Mundek - to beknie Mundek.Napisane Glut Pyzdra - beknie dworski Pyzdra. Słabo się przygotowałeś do tej dywagi i jak - typowy, tępawy dworzanin - starasz się swe nieuctwo GĘBĄ zagadać.Przyznaj na koniec, że kogo jak kogo, ale was dworskie sieroty po Opalachu - natychmiast poznaję. Część.

      Usuń
  18. mundzio, zdzira tego nie puściła to wjechałem tutaj

    kolo
    1 wtorek, 16 grudnia 2014 17:32
    młody kapselek
    zaprośta gwiazdę wszechczasów Czaplona Szopa Pracza czemplinxa on wam pokaże jak się daje po bebechach. Jeszczo grać nie umiał a się ubierał i nosił jak Riki Tiki Praggio Nelson. Pragi to Pragi. Gwiazda ziemi ruciańskiej.Swalina rzeźnik mówił,ze na sylwka da 40 kg pasztetowej po terminie, ale Jplka Zbyszkowa musi rozdawać. To zrobi się więcej jak on da .Ale dobra, gancy gal i smaczna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie Szop Pracz Nelson to taki muzyk, jak z Jolki Lewokwotowej wybitny fałszerz dolarów. To i to mierne, choć jedno wspólne mają. Wysoko mierzą a na pysie na dół z hukiem spadają. Ale do rozdawania pasztetówki Jolka się nada. Bo rozda nie 40kg a 80 kg. Zna sposoby.

      Usuń
  19. Po trzech ostatnich tendencyjnych artykułach w obserwatorze zastanowić się należy co chce ugrać " bezdomna dziennikarka" u obecnych władz? Włazi bez mydła w d..,ę burmistrzowi, że aż przykro tego czytać. Myślę, że Piotrowi Felińskiemu również jest głupio.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To delikatna materia. Wiem, ze ona potrafi się podbudować faktami i postaciami, które nigdy nie były z nią związane. Dwa. Nie wiem - czy i o czym - miałby Feliński z nią rozmawiać. To do niego pytanie..

      Usuń
  20. Dlatego osoba szczera i łatwowierna w komitywie z nią jest zawsze na pozycji przegranej. Nawet 10 minut wystarczy by wiedzieć z kim ma się do czynienia. Opalach też miał u niej ponad rok wysokie loty, a skończył pod płotem. Feliński chyba za duży cwaniak by dał jej się wpuścić, ale Jacka Małża w kanał puści, bo on łasuch na pochlebstwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z nich dwóch byłbym bardziej spokojny o wpływ medialny na Feliniaka. Ma obycie i potrafi słuchać i obserwoweać. Dużo czyta.Miał i ma z mediami niezły kontakt. Z Małżem gorzej, dlatego moim zdaniem dopóki jest zależny od innych, może być na różne gierki bardziej podatny. Ale powtarzam. Dla mnie z Małżow najbardziej zdecydowany jest senior i najmłodszy Małż. Wszędzie wejdą, jeżeli zajdzie potrzeba.

      Usuń
  21. Panowie: o czym do diabła gadacie? To że człowiek szuka źródeł dochodu to chyba naturalne, nie? To że w tym czasie łasi się i przymila – też norma. Grzybkowa doskonale wie, że jakikolwiek rozwój gminy, czytaj wyłażenie z tego gówna – bez jakiejś strony, gazetki, słowem bez reklamy JEST NIEMOŻLIWY. Tu nie wystarczy mieć takie chody jak Gryciuk, one zresztą i tak nie wychodziły poza powiat. No i teraz co z tym dalej? Wiecie za ile ja bym robił gazetkę gminną choćby i u was? Za 4 tysiące miesięcznie. Dwa dla mnie rąsia, pozostałe pieniądze na papier, druk i skład. Edycja raz w miesiącu, jakieś 8 kolumn formatu A4. Co tydzień? Dodatkowo 1000 zł. Zakładam częściowy zwrot z reklam, na początku trudno, dalej może i 1500-2000 miesięcznie.

    I teraz najważniejsze: rola P. Mundka nie do przecenienia. A jednak strona blogowa to za mało! I Grzybkowa o tym doskonale wie. Dzisiaj chce przehandlować co już ma, co jest niestety większe od Mundkowego bloga. Wyjścia: nie dopuszczać lewaczki do żłoba! P. Mundek natychmiast uruchamia stronę na poziomie Obserwatora. Skąd źródła finansowania? Częściowo z gminy, darują, uwierzcie mi że darują te niewielkie pieniądze. A pozostała część z dogadania się z prywatnymi inwestorami. Macie do cholery port, macie w gminie jakieś mariny (Wygryny), prywatne pensjonaty, sklepy, magazyny, restauracje itd. Nazwijmy to partnerstwem publiczno-prywatnym, niechaj i tak będzie. Poszukajcie inwestorów typu Sienkiewicz, trudny rozmówca, wiem, bo gadałem z gościem – ale łasy na autoprezentację, na dzwony wokół siebie, na splendor. A to jest potężna fortuna firmy produkującej betony, nie tylko kanalizacyjne!

    Potem MUSI BYĆ PAPIER!! Skromny, ale elegancki – bo tylko z czymś takim wyjdziecie poza powiat. Tylko to plus ładna strona internetowa - przesłane do chętnych, turystów, inwestorów przyciągną do gminy kogokolwiek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo treści, dużo wątków, ale do tego trzeba mieć zdrowie i ochotę działania.. Mnie to już naprawdę męczy. Dwa cele życiowe zrealizowałem, min. dzięki wymienionym tu wcześniej panom. Ja nie chcę wojować dla samej wojaczki, Bo się w takiej nie sprawdzam. Dlatego na razie nie chwyciłem tematu podrzuconego mi o Michalaku z Betezdey.. Miałem z nim poprawne kontakty a jedyny zgrzyt wystąpił kiedy dowiedziałem się, że dmucha w jedną trąbę z Opalachem. O czym mu przelotnie powiedziałem. Myślę, ze zrozumiał gdzie leży jego, a nie mój problem. A skoro gminie Edmund nie potrzebny to może z czasem przeproszą Loczka Szczałę Szczałkowskiego ? Nie zbadane są wyroki niebios. Ja będę zdrowszy jak nie będą mi przeszkadzać. Mało wymagam, prawda ? Pozdrawiam.

      Usuń
  22. „…Ja oczywiście życzę salonowi24 jak najlepiej, jako jednak jeden z jego najstarszych i najintensywniej piszących użytkowników roszczę sobie prawo do wypowiadania krytycznych opinii. Jest gorzej niż za Migalskiego i blogerki Voit. Gamoń i idiotka przynosili przynajmniej jakieś zyski demonstrując swoje fobie i szajby, było się z czego pośmiać i o czym pogadać na przerwach…”
    Oryginał tutaj: http://coryllus.salon24.pl/621809,wisi-michta-wisi-za-poslednie-ziebro

    Acha: Voit to oczywiście Grzybkowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za wrzutę. U Was salonowców to stara sprawdzona reguła podejścia do zainteresowania czytelnika tekstem. Jeden zaczyna pisać początek, drugi środek a trzeci, nie czekając na zakończenie jedzie już od góry z korektą. W sumie, u Was dyskutuje każdy z każdym, wszyscy się rozumieją a jedyny który nie wie o co biega to - CZYTELNIK.To salonowe piętno na Grzybce odbiło się najbardziej.

      Usuń
  23. Nie śliń się tak P-Edziuniu, ja na prawdę jestem kobieta ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To do tego doszło ??? Że musisz po remoncie mnie przekonywać że z Czerwińskiego zrobili cię Czerwińską ? Odpuść ! Wiesz jak patologicznie tego genderyzmu nie cierpię. Od razu na Bacutil i na Pedogrypal dla kotów.

      Usuń
    2. Ba widzisz P-Edziu! Ja tera stymuluje se łechtaczke /.ocenzurowano..ust Zwal.Lesbo/homo art.23./

      Usuń
  24. To Zdzisiek dobrze ci doradził abyś się zgodził by ci ją chirurgicznie w Gdańsku wyrychtowali. Choć ze świńskiego ucha, ale zawsze łechtaczka.Masz szczęście. Bo jeszcze rok temu takim jak ty łechty modelowali że świńskiego ryja. Dopiero by były jaja.To teraz idź na Obesrańca i tam popisz, bo tu na razie erotyzmu dosyć. Cieszysz się że ciebie puściłem ? No myślę !. Gdzie byś pisał, w kiblu na dworcu ? narka.

    OdpowiedzUsuń

  25. „…W sumie, u Was dyskutuje każdy z każdym, wszyscy się rozumieją a jedyny który nie wie o co biega to - CZYTELNIK. To salonowe piętno na Grzybce odbiło się najbardziej…”

    A cóż to za dziwna odpowiedź? Po pierwsze nie jestem salonowcem. Ani Salonu24, ani ruciańsko-nidzkim. Po drugie Grzybkowa zanim zaczęła opowiadać bajki o Mazurach na Salonie24 miała już za sobą ogromne doświadczenia w bajaniu, szczuciu, bujaniu i fałszowaniu. Głównie na terenie Konstancina, takiej podwarszawskiej miejscowości z ambicjami do bycia Hollywood. Zrozumiałem tyle, że fragment tekstu niejakiego Coryllusa przywołany został po to, by nikt nie myślał, że poprzedni komentator ma zdanie całkowicie odrębne i nikt tej opinii nie podziela. Zatem śmieje się Pan trochę nie w tym miejscu, w którym trzeba. Dalej: nikt Pana nie jest w stanie zmusić do jakichkolwiek działań, ma Pan prawo czuć się zmęczonym albo wypalonym, nic komu do tego. A jednak gazetka czy strona gminna istnieć powinna – bo takie są współczesne czasy. Jeżeli zatem nie obudzi się ktoś jak Pan rozsądny – to w to miejsce wejdzie kto inny, nie daj Boże lewaczka. I będzie pozamiatane. A jeśli nic się nie będzie działo, nikt pomysłu nie podejmie – to jak ktokolwiek z Rucianego może liczyć na obcych inwestorów, gości czy ludzi zostawiających u was pieniądze? Jak włączyć potężny wiatrak, który będzie w stanie rozwiać ten smród, który dusił was w minionym okresie? Taka była zdaje się intencja komentatora – a nie szydzenie z ludzi, którzy rzeczywiście przez ostatnie 4 lata przeżywali gehennę z tym wypierdkiem mamuta o wyglansowanej czaszce i z jego dworem. Pomysł z finansowaniem całości też wydaje mi się co najmniej rozsądny, ba, powiem nawet, że sam znam ludzi, którzy by w tym pomogli, przynajmniej od strony zapełnienia łamów jakąś treścią. Na razie więc jest tak, że lewaczka z wyrokiem sądowym formalnie ma zablokowaną drogę do Najwyższego Ruciański-Nidzkiego Urzędu. Ale jak Pan wie i widzi – do celu można dojść także opłotkami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozważę to po miesiącu działań obecnego gospodarza. Na razie widzę, ze robi co może, więc daleki jestem od tego, by zabierać mu czas swoimi problemami i oczekiwaniami. Pozdrawiam.

      Usuń
  26. No wlasnie, jesli Grzybkowa jest z wyrokiem sadowym, to oznacza ,ze jest juz karalna.To taka osoba moze sobie pisac na jej blogu co chce, ale nie ma prawa miec nic wspolnego z Urzedem Miasta i Gminy.
    A ze probuje oplotkami ...Tak tez robila "jej" kandydatka na burmistrzra, i ze jak nie szafnie na burmistrza, to chociaz do rady powiatu !
    Zeby byla wladza i monety.Perfidny sposob.
    Mundek, nie badz taki ponad ambitny. Cierpliwosci.Felinski znajdzie i dla Ciebie czas.Musisz zrozumiec, ma wiele do zrobiena.
    A ze Andzia juz jej wywiady robila, to lezy w jej naturze.Juz chciala cos dla siebie i Jatki pozyskac...Ty wiesz ,co ona juz za bzdury pisala.
    I takich ludzi nie mozna brac powaznie.A od tej drugiej Pani niech sie tylko Felinski i Malz trzyma z daleka, to bedzie kiedys jeszcze dobrze w Rucianem-Nidzie.



    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja gdybym chciał był mściwy tylko dla zasady, to mogłem już zrobić przymiarkę do dwóch znanych tu osób. A nie zrobiłem, bo chcę rzeczywiście choć raz w życiu zająć się sobą i wyjechać odpocząć.. Za innych już dość się podkładałem. Niech Feliński utrzyma ten stan zatrudnienia w prywatnych przedsiębiorstwach a będzie dobrze. Bo kiedy drobni sezonowi ciułacze padną, to ostatni z nich zgasi światło i idziemy na żebry. A bez pieniędzy - choćby był geniusz - nic nie zwojuje. To tyle.

      Usuń
  27. Jeszcze jedno, jak ktos u Ciebie pisal: " Rodzina, ach rodzina , to dobrze ,ze ich w Urzedzie juz ni ma ", majac oboje Opalachow na mysli, bylego burmistrza i jego "bylej "zony.

    OdpowiedzUsuń
  28. Możesz mi pogratulować ! Widzisz jaki światowy nastrój na blogu obecnie zapanował ...jak tych knu..pardon, jak tej TRZODY już nie ma. O Walduniu Lekarzówce też mówili, że mocny zawodnik i wykiprować go z Rady się nie da. Dało się Wszystko zależało li tylko od - PRZYŁOŻENIA. Wtedy nawet moherowki nie pomogą. Desperacja mieszkańców sięgnęła zenitu.

    OdpowiedzUsuń
  29. P.Edziu. Ja bym chciała kupić świeżą rybę w cenach hurtowych zgodnie z tym ogłoszeniem co go PEdziu w internecie zamieścił, 10 kilo sandacza. To po ile kilo i o której przyjść?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę. Mam zakaz wydany mi osobiście przez Ojca Cedzyka nie sprzedawać ryb dla ; - Zdzicha Bolo Kapolo 24 i jego kursantów dewiantów, starym lesbom / młodym mogę - to całkiem przyjemny widok / i chłopo-babom po remoncie / to o tobie/. Do mnie, Broń Boże nie przychodź ! Jak mnie z taką pomarszczoną rurą zobaczą, - mam przesrane do końca życia. Ale wal jak w dym do Zbyszka na Osiniak. On wszystko dmucha co się rusza. Oprócz zegarków ! A od ryb to ekspert, 10 lat w Rybołówstwie nimi handlował.

      Usuń