niedziela, 3 marca 2013

Trzy byki da wyniki.

Zupełnie przypadkiem dowiedziałem się, ze nasze zzieleniałe Karczysko, wystąpiło do swego przełożonego w Białymstoku, z prośbą, o dodatkowe przyznanie rewirowi Ruciane, trzech byków do odstrzału. Podobnoooo, na tych w gminie - padł blady strach. Loczkowi ze strachu, zaczęły robić się sery...W skarpetach. Chociaż była to plota, trochę niepewności i zamieszania zasiała. Ja, się wcale naszym odnowicielom nie dziwię. Sytuacja w mieście niezwykle napięta... Karetki reanimacyjne... co trzeci dzień. Nigdy spod gminy na pusto i bez sygnału nie wracają.. Zawsze kogoś wywożą. Niedawno, była mowa o taczkach, teraz o strzelaniu i karabinach. Można się zaniepokoić. Ale spokojnie, nie będzie strzelania. Najwyżej taczki. Dlaczego nasz wykształciuch, wystąpił o dodatkowe odstrzały ? Tu wersje są różne. Jedna mówi, że jak Byczy by te odstrzały dostał, to uratował by zadek. Dlatego,że do tych jeleni strzelało by, dwóch artystów z Senatu RP. Zaproszonych tu przez, no.. no blisko.. Tak, przez niego !Obrońcę Byczego z Białej. Za to tamci, mieli by potem, lobbować i Byczemu pierdzioch uratować.. Ale jest druga wersja. Ze była podpora Ochotniczych Powiatowych Straży Pożarnych, chciała sobie, raz w życiu postrzelać. A teraz to jedyna okazja. Bo jak nie daj Bóg, teraz go do Sejmu lub Senatu nie wybiorą, zostanie mu tylko powrót do Straży. Bo Nowicki, z tego co słyszałem, zamierza w starostwie spędzić jeszcze dwie kadencje.To vacatu nie będzie. Ostatecznie, Nowicki pięć razy lepszy od tego Firemana. W tej sprawie, nawet szara eminencja z Popielna nie pomoże.TYLKO zamiar nie wypalił.Wszystko diabli wzięli. Zwierzchnik zgody nie dał, mówiąc, że z ruciańskich lasów taki smród idzie, że większy mu nie potrzebny. A on, nie chce iść siedzieć, bo ma dzieci na utrzymaniu. Kto mu rodzinę utrzyma ? Ten z broszka utrzymuje swoją , drugiej nie da rady.W ten oto sposób, wywózka Byczego odbyć się musi. Nie dziś, to jutro, albo pojutrze. Mogę Was czytelników zapewnić, że po wyborach na bank. A może wcześniej. Mam to obiecane. Od jednego z rozgrywających, na polskiej scenie politycznej. Mocny zawodnik. Warunek, muszę się bardziej w kampanię wyborczą przyłożyć. Mój,Boże. Dwa tygodnie nie będę spał,jadł, aby tych grzmotów z Rucianego wykopać. Będę pisał noc w noc, dzień w dzień,modził tworzył i cudował. To mój życiowy cel. Aha, jak będą wywozić tego inżyniera, bo nie doktora, to mogą podjechać także pod gminę. A potem ogarnie mnie euforia. Będę się kłaniał wszystkim. Nawet konkurencji, tym burkom z Obsrańca Tumańca, bo mimo wszystko, bawią mnie i pozwalają, w zabawny sposób rozładować napięcie. Pozdrawiam. EAP

10 komentarzy:

  1. Zwierzchnik Byczego przeczytał artykuł w Polityce i zrozumiał, że tu ostro śmierdzi. Byczy przeczytał ale powiedział, że g... mogą mu zrobić. Dalej stosuje swoje metody z PRL-u. Dzisiaj nazywa się to korupcją i są nawet służby od ścigania tego procederu. Jak dotąd Byczemu udawało się wywijać. Raz tylko musiał dać stanowisko niejakiemu R.S. za to że ten korzystnie dla niego zeznawał przed CBA (niczego nie pamiętał). Smród dobrze robi na przewietrzenie sitwy. Niektórzy zaczynają się odsuwać i mądrze robią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzisz, po czasie, że każdy jest do ruszenia, tylko trzeba samo zaparcia. Kontaktów, nie uleganiu zniechęceniu, współpracy z innymi, jakiemuś kacykowi niechętnymi. To zawsze przynosi efekty. Prędzej czy później.

      Usuń
  2. Panie Edmundzie dobrze, że nagłaśnia Pan jak funkcjonuje nasza mała ojczyzna. Jako nie Detektyw 24 informuję Pana, iż radny Palacz,konserwator z SP2 i mieszkaniec Rucianego Snarski palą w szkolnej kotłowni SP2 w sposób nie uprawniony, gdyż zlecenie na w/w pracę otrzymał zięć radnego-palacza i to on powinien palić w piecu. Nie wiem jak to może robić, gdyż na stałe mieszka w Piszu bo u nas tak mocno wykwalifikowanych pracowników brak. Druga sprawa to sfałszowanie uchwały dotyczącej wynagradzania nauczycieli przez naszych włodarzy, gdzie poświadczyli nieprawdę o uzgodnieniu tejże uchwały ze związkami zawodowymi.Związkowcy wystąpili do wojewody o uchylenie tej uchwały w związku ze złamaniem prawa przez naszą sitwę.Co ciekawe to Króciak z Łysym to po to wykombinowali, aby przez to zmniejszyć dodatki funkcyjne dla dyrektorów z Nidy, ale sami wleźli na minę licząc, że nikt ich machlojek nie zauważy. Ta sprawa nadaje się do prokuratury, gdyż jest to ewidentne fałszowanie dokumentów. Pozdrowienia od nie detektywa 24!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ktoś musi. Nawet przed chwilą miałem małego Kazia, który twierdzi, ze nic nie mogę. Odpisałem mu niżej. Co do tego co poruszasz, to mam przygotowane drugie pismo do prokuratury, odnośnie komuszego palacza. Nie popuszczę. Co zacząłem dokończę. Potem sie wycofam, bo za długo w gazetach funkcjonuje, a to zabiera dużo czasu, i co by nie mówić jest stresujące. Trzyma mnie to, że gdzie się nie pokaże, to ktoś powie dobre słowo. Bo ludzie z natury, wola się nie wychylać, a jak "wychylacza" znają, to siłą rzeczy powiedzą dobre słowo, bo nic to ich nie kosztuje. A opinię dworskich Kaziów, Waciów,Stefciów, a szczególnie Anonimów, od zawsze miałem głęboko.. Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Panie Mundku! Czy czasem zajęte mienie przez pana Karowca jest mieniem gminnym. Jeśli tak, to jest to złamanie art 24f ustawy o samorządzie gminnym i powód do pozbawienia go mandatu radnego

      Usuń
    3. Temat chwytam po 15 marca. Do tego czasu czekam na odpowiedź Opalacha, na pytania zadane na sesji. Potem prokurator.

      Usuń
  3. DO MAŁEGO KAZIA. Kaziu, podałbym ci cztery nazwiska ze świata lokalnej polityki, które dzięki mojemu pisaniu, straciły koryta. Dwa z Pisza, jedno z Rucianego, jedno z Białegostoku. Czyli trochę mogę. Ale nie podam nazwisk, bo za dwa dni napiszesz, że przez ze mnie, wywalono Bogu Ducha winnych ludzi. Co bym nie pisał, to i tak łatkę mi przypniesz.Wy dworkowe tak macie. Jak nie kijem go - to pałą. Dlatego nie podam. A, prośbę Twoją spełniłem i posta spuściłem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mundi leśnego weterynarza Leśne Dziadki z Warszawy muszą się jakoś pozbyć. On im zaczyna uwierać jak gwóźdź w bucie. Sprowadzi na nich nieszczęście. Za plażę pod Dębem powinien dawno być u prokuratora a potem wywózka lat do Szczerby za Białystok. Tam szykowali mu miejsce dwa lata temu, ale się wywinął. Dużo o jego machlojkach wie Sienkiewicz, ale nie powie, bo by go Zielona Zgnilizna z pracy wyrzuciła. Ja ci powiem, że on oba takie same. Nie ma czego żałować. Dobrze robisz, życzeęci powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś się nie wywinie. Dopadną go prędzej czy później. Przez te szwindle. On macherstwo i koligacje wyssał z mlekiem matki. On bez przekrętów i kempingowych prezentów nie przeżyje.Dlatego padnie na twarz, jak skończą się domki nad Nidzkim. Jego, w własnej firmie maja dość. Tylko boją się cokolwiek pisnąć, bo to identyczna sitwa jak gminna. Żle coś powiesz - kop na zieloną trawę. Ludzie się boją. Pozdrawiam.

      Usuń
  5. W tym miejscu miał być pisarz z dworku,Cymbał- Cymbałowicz Puncek. Myślał, że to blog sado macho Andziuli. Gdzie można sobie mordę powycierać, a ona i tak puści. Niestety plum, plum. Zadowolony wieprzku ?

    OdpowiedzUsuń