środa, 15 maja 2013

Kota nie ma, myszy grasują

Telefon zadzwonił przed 14.00. - Panie Mundku, oglądał pan ostatnie streszczenie z sesji w internecie ? Mówię, że nie, bo kacykowskiego cyklu "O pobożnych życzeniach i dwóch gołych jak Święci Tureccy jeleniach " nie oglądam. Preferuję szermierkę bezpośrednią. Na sali widowiskowej.Może być urzędowej. - Niech pan wejdzie, bo te dwa nasze gminne koczkodany i komusze palaczysko, urabiają panu mordę trolla..Zdębiałem. Patrzcie, jacy sprytni. Tylko na chwilkę wybyłem, w sprawach zdrowotności, nie przybywając do gminny na cykliczny kabaret, a jużci gminne podroby ruszyły do szturmu. Tak zza węgła. Po tajniacku. Bo kiedy jestem na sali, to jakoś te pysie mają bardziej oszczędne. Od czasu do czasu, przewodniczący Waldunio coś zarzuci tekstem, że wezwie policję, ale tak po za tym - wszystko w normie. A tu ten z telefonu głosi, że wykorzystali moment mej nieobecności i trochę sobie po mnie pojechali. Atak poszedł w stronę moich zgłoszeń o samowolkach budowlanych. Tak ogólnie, to wyszło na to, że ja jestem ten nie dobry, bo zgłaszam ten chlewikowo-kampingowo-szopkowy burdel w gminie Ruciane Nida, a oni biedactwa muszą sprawę oddawać dalej. To ci wysmrodki ! Zobacz czytelniku ! Od stycznia czekam, kiedy te grzmoty zmontują komisje podatkową, która rozliczy Karowca i vicka Sieczkę. I nie mogę jej doczekać ! A te pękate antałki wszem i wobec głoszą, że chcą dla nas dobrze. Ale przez ze mnie nie mogą. To prawda, bo oni by chcieli was i mnie okradać a ja się na to nie zgadzam. Dobrze to oni chcą, tyle że.... dla siebie. Ale o tym na sesji już nie mówią. Aha. Dla komuszego palacza, tartakowej desecki i śmieciarza śmiecia - też chcą dobrze. Nas, to oni mają wiecie gdzie..tam trochę niżej. A ja im, w tym dążeniu poprawy ich bytu, ewidentnie przeszkadzam. To fakt, bo uważam, że już dość koleżkom ze słusznej sitwy rozdali. Cha. Jak mnie kapowali, to wiedzieli gdzie jechać. Do kogo w starostwie zajść, czym go zaszachować, by Pomichowi wcześniej wydaną zgodę na werandę cofnął. Do towarzystwa wzięli najsłynniejszego opierdalacza oblatywacza stanowisk w powiecie piskim. Loczka Serowara ks. Kopciuch. Później, w starostwie dowcipkowali, ze chyba po to, by im w Piszu szlaki przecierał. Z tymi mózgami, mogli przez pomyłkę wleźć do kotłowni. To byłby obciach. Najgorsze, że kiedy ja, palcem pokażę, kto i gdzie w gminie robi przewały, albo w majestacie kulawego prawa - rozdaje lekarzówki - to jestem ich największym wrogiem. Jak oni próbują mnie okradać z pieniędzy, poprzez naliczanie cudacznych, wstecznych podatków za pięć lat w tył, to im wolno i tak ma być. Kiedy oni walą we mnie - to dobrze. Jak ja w nich - nie dobrze. TYLKO, by było jasne. Ja, te ofensywne próby poniewierania mnie, przez ową skoryciarzoną sitwę, mam w dalekim poważaniu. Czyżyk był mocniejszym zawodnikiem, od tych trzech cieci. A też popłynął. I też dlatego,że nie miał umiaru i normalnej ludzkiej przyzwoitości. Jak te obecne. Ja od życia wymagam niewiele. Choć namiastkę, SPRAWIEDLIWOŚCI. Takiej samej - dla Waldusia Psotnika, Spienionego Czeplina, Stawrzusia Litwina, czy Cerwonolicego Bogusia. A nie mogę jej uświadczyć. To co, do kur.. nędzy, mam usiąść w kącie i płakać ? Niedoczekanie. Ruszam z kontrofensywą od następnej sesji. A płakać będę. Łzami szczęścia. Kiedy już miasto tych nieudaczników się pozbędzie. Czego sobie i Państwu Czytelnikom, jeszcze tego roku, jak ptaszki ćwierkają, życzę Eap

8 komentarzy:

  1. Świetnie napisane z sercem i bije od tego prawda. Ja też oglądałem ten przekaz z sesji - widziałem tę komuszą gnidę tego palacza kotłowego który Pana próbuje opluwać, słyszałem bo nie widziałem tej łysej pały i japy z której wyzierało pewnie szczęście że tym razem rozmowa zeszła nie na łysą chyba jego? jolandę a na pana Panie Mundku.
    Ci oni ci z forum mogli na panu się poślizgać, bo Pana nie było, Pana po opluwać również po cichu ze stawrusiem donosicielem i laleczką oszustem który posunął się dalej mówiąc, kłamał o wezwaniach do prokuratury, najściach i innych niestworzonych cudach . Dlaczego mówię że kłamał? Bo ma to we krwi. Przykład? pamiętam jak twierdził chcąc zniszczyć Gryciuka, kłamał do radnym że to były burmistrz nasłał na niego CBA co później na sesji musiał i odszczekał. Czego można się spodziewać po takim człowieku?
    Czego możemy spodziewać się po tej radzie, tych radnych i rządzących? Jak hieny, znajdą kolejną ofiarę którą będą szantażować, nękać czy opluwać będą próbować zniszczyć jego dobre imię.
    Był Gryciuk, był Frąckiewicz, jest Grzybowska jest Pan będzie następny.
    Pyta pan kim są?
    TO ŁAJNO!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu nie ma co rozpaczać i bić w dzwony na trwogę. Trzeba systematycznie tych dwóch stukniętych antałków napiętnować i czekać na szczęśliwy finał. Olał ich pies z kulawa nogą. Ja to wszystko przyjm uję na chłodno. Te póltora roku wytrzymam. Pozdrawiam

      Usuń
  2. masz rację, stecki i opalach to najgorsi burmistrzowie od czasu mojego dorosłego życia. czyli od 12 lat. Kiedys wychodziłam do miasta i zawsze było coś ciekawgo.Kiedyś coś się tu działo, coś tworzyli, ktoś na ulicy pobrzdąkał, to wietnamczyki na fujarkach, to w porcie, coś kopali, nowe chodniki czy rozwidlenia a teraz marazm. Fajne namioty stały za wiaduktem do potańczenia i do konsumpcji piwa Zywiec. Ludziska było, ze cho,cho. Teraz wszechobecna,nie mogętna władza i płakanie nad brakiem kasy. Jak to jest, że jedni potrafią coś zorganizopwac a drudzy tylko skawełczyc, że brak zawsze brak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dla mnie żadni burmistrzowie a dwóch samorządowych kacyków nieudaczników. To wszystko w tym temacie.Zdrówka życze.

      Usuń
  3. Ciekawe stwierdzenia ciekawy artykuł. Ja ze swej strony dodał bym również że zawdzięczamy ten stan rzeczy ludziom którym zawsze było mało i chcieli więcej. Frajerowi, chojkowi przedsiębiorczym którzy dali kasę za wybory, pacan z jezuskiem prezesiki którym grunt palił się pod nogami bo wiedzieli że jak będzie burmistrzem Gryciuk to będzie powstanie jedna spółdzielnia mieszkaniowa.
    Dziś mieszkańcy płacą za wybór opla i stecyka by kierowali naszą gminą. A za 1,5 roku,....no cóż....nie będzie co z gminy zbierać.
    Pozostaje jedynie......pogratulować mieszkańcom wyboru...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu normalnych, rozsądnych mieszkańców mamy około 1000. To ludzie myślący, wiedzący czego chcą.a reszta to takie troche starsze dzieci . Z przedszkola. Tym powiedź, że dasz im lizaka i robotę interwencyjne a te od razu za tobą zagłosują jak zechcesz. Potem możesz ich olać,. Ale obiecać musisz.Nie pomyślą, że co taki kandydat może dla nich zrobić czy dać - skoro sam ma gołą dupę iaprzed wyborami robiłł uszczelki..Ten naród myśli nie rozumem a zadkiem dlatego mamy takie problemy dzisiaj

      Usuń
  4. na tej sesji radni którzy podnieśli rączki za utrzymaniem bonifikaty za lekarzówkę i jeszcze dali kenowi radcę za gminne pieniadze pokazali społeczeństwu jawnie że ich interesy i gminy nie obchodzą, tylko ich własne intersy, sprzedawczyki.Ludzie więcej głosu dla takich hien przekupnych nie oddadzą

    OdpowiedzUsuń
  5. W tym wszystkim najciekawsze jest to że WSZYSCY RADNI no może prawie wszyscy zostali oszukani. Otóż mój zaprzyjaźniony kolega z urzędu powiedział że w ustawie już w 2010 roku był zapis że nie wolno było sprzedać felczerowi budynku z terenem z bonifikatą.
    Ten fakt wynika z interpretacji prawa potwierdzonego pismem wojewody przysłanego do gminy Ruciane. Oczywiście nasze sławy medialne Waldunio Psotnik i łysa pała nie odczytali radnym tego pisma na sesji nadzwyczajnej, ba ukryli ten fakt przed radnymi, w wiadomym celu oni stosują nie po raz pierwszy takie metody.
    Czy ich działania są nieetyczne, nieprawne, korupcjogenne - dla mnie, mieszkańców pewnie tak ale dla takiCH oszustów, mac kena, jezuska, litwina, palacza, śmieciarza czy donosiciela stecyka na pewno nie.
    Do wiadomości pismo w tej sprawie od wojewody, jest w biurze rady miejskiej. Można zgodnie z ustawą o dostępie do informacji publicznej je przeczytać i wziąć ksero pisma.
    Jak by ktoś pytał - to obowiązek wydania ksera pisma tak samo dla laleczki jak i dla opla.

    OdpowiedzUsuń