czwartek, 17 listopada 2011

Czemu zniknął anons z Piszanina?

Dziś mogę Państwu czytelnikom wyjaśnić,dlaczego zapis o naborze na ruciański fotel burmistrza zniknął ze stron Piszanina.Otóż,jak czas pokazał,ktoś dobrze przeczuwał,że za zniknięciem anonsu,jakiś osiłek stać musi.Okazało się,że w tej sprawie do właścicieli portalu -dzwonił nie kto inny a.. Zdzinio Stecka.Tak więc ciekawość czytelników udało mi się zaspokoić a Steccę znowuż -ten nabrzmiały wrzód - przeciąć. Wreszcie może spokojnie spać.Aha. Dlatego dziś zapraszają na ciasto i torcik.Wszystkich? No nie.Tylko marszałka województwa,który przyjeżdża z odwiedzinami.Ma ich podobno pocieszać..Oj przyda się,przyda.

Eap

1 komentarz: