piątek, 25 listopada 2011
Jak przy zadku ogień..
Doznałem olśnienia.Jakby specjalnie,pod oknami mojego domu przy ulicy Aleja Wczasów,grupa 14-nastu bezrobotnych czyściła Aleję z liści i śmieci,aż do czarnego asfaltu. Dawali tak ostro po robocie,przynajmniej godzinę.Nie wiem dlaczego akurat w tym miejscu tak długo, choć domyślam się, że komuś zależało na tym, bym te zmiany na lepsze- zauważył.Dlatego, tak sobie myślę,żeby tym nowym włodarzom o referendum przypominać częściej.Nawet dwa razy w tygodniu.Zobaczylibyśmy w końcu, ten obiecany z kampanii wyborczej -dobrobyt.Bo dopóki, ci spece od obiecanej sielanki i krainy szczęśliwości ognia niżej pleców nie poczuli,to o robotach interwencyjnych mogliśmy tylko pomarzyć.Jak zobaczyli,coraz dalej odsuwane koryto,od razu znalazły się roboty interwencyjne.Co ważniejsze,nie mówią,że brak tych robót -to też wina Gryciuka.Doszli widać do wniosku,że na numer z Gryciukiem nabierają się już tylko nieliczne,przychylne Opalachowi-jednostki.To dobrze.Czas się wreszcie opamiętać i brać za normalną, systematyczną robotę..Jak nie, znowu wyciągnąć zapałki i postraszyć referendum.To namacalnie sprawdzona -jak czas pokazał- jedyna, skuteczna amunicja,której ta dwójka szeryfów mocno się boi.Swoją drogą, mnie odwiedzili,ciekawe czy z tą ekipą pokażą się gdzieś jeszcze? Narodzie rozglądaj się.Może odwiedzą i ciebie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piszę ci debilku ,że na drodze było jak nigdy 14 osób.Co było nie możliwe przed ogłoszeniem referendum.Gdyby nie było ono ogłoszone, nadal czterech by pracowało.Rozumiesz może intencje?Tumanku Pozdrawiam.Chodzi o to jak strach mobilizuje pustaczku.Idziesz out
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńdo tego wyżej
OdpowiedzUsuńmy-burmistrz tonie!
gdzie te szczury teraz uciekną?
Edmundzie znasz mnie od od lat i szczerze mówiąc nie mamy szczególnego kontaktu,ale jedno jest dla mnie pewne:podchodzisz do pewnych spraw bardzo obiektywnie,i bardzo dobrze,obserwując twoje artykuły,odnoszę takie wrażenie.Rzadko udzielam się na jakich kolwiek forach,ale widzę że tu warto chociaż by ten jeden raz!Odnośnie Grzybowskiej mam tylko jedno zdanie.Sromotnik(trujący),bo tak o niej mówią,szuka sensacji i tym właśnie się żywi,mając sama na sumieniu wiele,o ile takowe w ogóle ma w co wątpię?!Sama ze sobą będzie się gryźdź do końca swojego marnego moim zdaniem żywota!Niechaj gwiazdka nad nią świeci!,bo tego jej teraz potrzeba!Dla mnie od dawna jest naciągaczką i 1000 licową dziewczynką manipulującą poważnymi i inteligentnymi ludźmi,którzy niestety potrafią nadal uwierzyć w jej chore wizje o pięknym i mało rzeczywistym światku!I tak na koniec tego komentarza pozdrawiam dłużniczkę,oszustkę i manipulantkę.itp.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDo Tomek Ludwikowski.Szczerze mówiąc Tomku,sam się dziwię,że temat tej pani zajmuje tyle miejsca na moim blogu.Co ciekawsze,nie szukałem o niej żadnych informacji,a napłynęło ich tyle,że mógłbym z tego tematu poprowadzić audycję.Bo ja mam naprawdę o kim pisać a ta postać to żaden dla mnie autorytet.Trochę początkowo buźkę moim nazwiskiem wycierała,niemniej obecnie jest dużo lepiej.Niektórzy dowcipkują,że ja w latach 80-tych na ziemię ruciańską wkroczyłem z KPN-em a ona w 2000-czych z PKWN-em.Czyli mamy powrót do przeszłości.Ale tym sobie głowy nie zaprzątam.Ludek może mówić co chce.Aby nie chamiał i nazwiska mego nie przekręcał.Bo na tym punkcie jestem bardzo czuły.Pozdrówko.Eap
OdpowiedzUsuńMam nadziejęże komentarz dotyczący cytuję"Do tego wyżej.Tyle twojego,że trochę poszczekasz.Nawet nikt nie będzie wiedział,coś ty za szpenio i ci nie pogratuluje.To po co te pianę w kółko tłuczesz.Ja się nie chowam i mam coś do powiedzenia -dlatego mnie czytają.Ale ja operuję ustami pełnymi słowa a,ty pełnymi gówna i dlatego się nigdy nie odsłaniasz.Nawet jako facio bezimienny - walniesz w kalendarz.O mnie zawsze będą mówić.Zle czy dobrze, ale będą.Ciebie homusiu będą olewać na każdym forum.Z prostej przyczyny.Ni9e masz nic,ale to nic do powiedzenia.I nigdy nie miałeś"nie należy do mojej wypowiedzi
OdpowiedzUsuńDo Tomek Ludwikowski.Tomek ktoś podpisał za ciebie.Tą ostrą w słowach odpowiedz napisałem do tumana który podpisuje się jako anonimowy i pluje wokół bez umiaru i jakiejkolwiek zachamowań.Dlatego musisz brać namiary na to,że będą ci te tumanki wkładać do ust coś,czego nie powiedziałeś.Tak robią na Obserwatorze.Piszą,że ja coś podaje a ja o niczym nic nie wiem.Ale to urok internetu.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńCenzura jak u Grzybowskiej?Taka demokracja jak na Białorusi.
OdpowiedzUsuńDo anonimowy- Akukuku błaźnie.Poszedłeś w odstawkę
OdpowiedzUsuńA ty jesteś mały, krępy czyli PACAN!!!
OdpowiedzUsuńTo blog dla istot rozumnych a nie dla istot człekopodobnych.Tu błotem nikt nikogo obrzucał nie będzie.Aha.Są wyjątki.Jak jakieś ścierwo zacznie pluć,to dostanie po łapach.W ramach rewanżu i potem -szlus i wyautowany.Demokracja jest dla rozumnych a nie półgłówków.
OdpowiedzUsuńDo anonima co popłynął.Pan Tomek ma twoje rady daleko w ..no dobra.W tyle.On w przeciwieństwie do ciebie kieruje się rozumem i tym co czyta.Ty nawet nie poznałes dobrze elementarza.Widać to gołym okiemI smiesz doradzać komukolwiek? Bayuuuu
OdpowiedzUsuńDo anonimowy Pacan.Zapytaj o to prezesa Merchla.Tak kiedyś nazwał go Gryciuk na spotksaniu w Nidzie
OdpowiedzUsuńNa dzisiaj wystarczy.Reszta swiństw zauważonych i opublikowanych na moim blogu, już po 8 -mej rano,przejdzie weryfikacje.Ludzie z poczuciem odpowiedzialności za pisane słowo, nie mają się czego obawiać.Ci z hu..,zbuk..wypie...od razu do wycinki.Myślę,że się treściwie wyraźiłem.Niemniej pozdrawiam obie grupy. Bayuuuu
OdpowiedzUsuńMundek wytłumacz o co chodzi. Ty pisałaś w MOIM ZDANIEM w GMINNE ABC PRAWDA? i tam na dole ABC stało, że: "Opinie publikowane w Moim Zdaniem są własnymi przemyśleniami... i pozbawione ingerencji redakcji w jej merytoryczną zawartość". Czyli, że Gmina i jej szef Burmistrz Gryciuk nie ponosił odpowiedzialności za to co napisałeś prawda, że dobrze rozumuje?
OdpowiedzUsuńA jeden z pretendentów do fotela burmistrza, ten co o nim mówią koza nostra z Nowej Ukty, wiesz o kogo chodzi opowiada, że za pisanie brałes kase 800 zł. Czy on kłamie?
Panie Mundku,mała prośba jak na "dziennikarza" przystało,troszku kultury osobistej,po co ten chamski język.
OdpowiedzUsuńDo anonimowy ,dot.Gminne Abc.Powiedz temu Kozie czy Owcy-nie wiem jak mu tam,że ma coś z kopułką.Od dwóch lat wiadomo ogólnie,że dostawałem ryczałt 638 zł na rękę.Znaczy to,że 6x mniej niż za zarabia ten dzisiaj i nic robi.W gminnym ABC pisałem z przekonania.Gdyby tak nie było, to dziś Gryciuk mi nie płaci,to czemu z nim jestem? Zadałem proste pytanie.Ale ja wiem,że zaraz następny AA napisze,że co z tego, bo jak by znów wygrał Gryciuk to mnie przyjmie.Dlatego co bym nie napisał to i tak będę miał pięty z przodu a palce z tyłu.Aha.Z Gryciukiem mi po drodze dlatego,że Opalchowi z Chojeckim jest także samo.
OdpowiedzUsuńDo anonimowy -chlew.taniec,itd.Czy ty masz wszystkich w rodzinie?Ja umiem tańczyć? W dodatku na stole?Ja nie pracowałem nigdy w żadnej Basztowej, bo w 1981-3 takiej nawet nie było.Ja pracowałem w "Ratuszowej" jako kelner.Zresztą pierwszy w Piszu.Bo kelnerki były dużo wcześniej.Widzisz jak się zapędziłeś?Sprawdzaj informacje,bo narazisz się na moją mocną ripostę.A tego chyba nie chcesz.Sprawdzaj,sprawdzaj i nie kołtuń.
OdpowiedzUsuńAnonimowy sprawa mego języka.Pana za to,że - chcąc nie chcąc - ma z moimi mocnymi słowami-nieraz do czynienia,przepraszam.Natomiast nie zamierzam tego czynić z bęcwałami walącymi we mnie i nie przebierającymi w środkach.Bo nie zasłużyłem na te wszystkie pogardliwe wyzwiska.Chcą ze mną słownie wojować -proszę bardzo.Ale jak równy z równym.Ja podałem nazwisko,to ta nieuleczalna hołota podaje też.Nie po to prowadzę blog,by mnie byle ciemniak ubliżał.Przejrzyście się wyraziłem? To dobrze.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGwoli JASNOSCI CALEJ SPRWAY
OdpowiedzUsuńZlecenie na prowadzenie gminnego ABC zawierało w swej treści zapisy,że:mam sprawdzać zawartość tekstów pod względem merytorycznym,Odpowiadać przed sądem za publikacje,które kogoś uraziły.Wykluczać słownictwo niezgodne z ogólnie przyjętym normami itd.Nie miałem płacone za jakiś jeden artykuł.Byłem koordynatorem tej gazety jako całości i za to brałem te śmieszne pieniądze.
Adam
OdpowiedzUsuńAle po co zniżać się do poziomu tych nieszczęśników? Więcej wstrzemięźliwości z wulgaryzmami a i tak Pan wygra każda potyczkę słowną.
pozdrawiam
Szanowny Panie Edmundzie A, Pomiechowski! A jakie ma Pan merytoryczne przygotowanie do merytorycznej oceny zawartości tekstu? Kiedy i na którym Uniwersytecie ukończył Pan dziennikarstwo? Sam Pan pisze o sobie "jestem dziennikarzem", może watro więc w końcu pochwalić się dyplomem i zamknąć gęby tym wszystkim, którzy nazywają Pana "Pismakiem szkolnej gazetki"?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSzanowny panie.Merytoryczne przygotowanie do wykonywanej wtedy funkcji miałem takie,że gazeta mimo ostrego pisania nigdy nie była ciągana po sadach.Bo Pomichowski wie, co można pisać a czego nie.To raz.Dwa wg pańskiego toku rozumowania to 73% dziennikarzy nie jest nimi bo ma pokończone studia z dziedziny polonistyki,fizyki a nawet biologi.Trzy.Mój znajomy doktor pracuje w Tennesee jak asystent weterynarza.Dlatego na tych z tytułami doktorskimi trzeba uważać.A pro-po.Pan swój wypocił czy załatwił? Bo znam tu takiego co się przy nim wcale nie spocił.A też dziś doktor. Oczywiście,że nie za darmo.Dlatego ja się cieszę z zawodu jaki zdobyłem, bo pozwoli mi jakoś dożyć.Gorzej z tym pierwszym.Ten oprócz brana niczego nie potrafi..A jak go wsadzą?Aha.A tym co mówią,że piszę gazetę szkolną, pan powie,ze ich opinia mnie tak jak flaga.Powiewa.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAdam.To byłoby do przełknięcia, gdyby miało odrobinę taktu.Ale jak czytasz od facia ,że ja użyłem w jednym tekście ośmiu wulgaryzmów, kiedy ten wcześniej użył do mnie trzech z wyraźną prowokacją -to ręce opadają.Ale niedługo będę miał na nich sposób.Odbije im się to jak kozie po obierach.Kiedys pół Nidy przewalili.Przewala znowu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZauważyliście Szacowni Czytelnicy,że pod Waszym wpływem,zaczynam mniej używać wyrazów ze słownika anatomii naturalnej? Już nie piszę,że opinie o mnie,etatowych złośników, mam daleko w.. Robię to bardziej elegancko i piszę,że ich opinia mi... powiewa.Ba.I nie piszę gdzie!Czyż to nie zmiana na lepsze i dowód,że tylko ja wsłuchuję się w głos ludu?. W przeciwieństwie do naszego dobrodzieja!
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą był tu jakiś niewyparzony stryj..pardon ryj,ale gdzieś odpłynął.Bogu niech będą dzięki.Seneka powiedział,że oszukać diabła to nie grzech.Ja dodam,że wyciąc przygłupa to konieczność.Zakaża innych.
OdpowiedzUsuńnie Seneka, tylko Daniel Defoe. i kto teraz zaraża głupotą?
OdpowiedzUsuńA jak powiedział Pan Tarej "Wszystko płynie" ;-)Na falach oceanu bezgranicznej stłukoty, pardon głupoty.
OdpowiedzUsuńDo nie Seneka a Dafoe.Wszelkie reklamacje w sprawie tego -kto co napisał- do Buchman.buch.sp.jaw.Niemniej, można jak widać w cywilizowany sposób,ze sobą polemizować.Idzie nowe.To dobrze.
OdpowiedzUsuńDo Farej Wszystkim Popłynie.To ja wiem od dawna.Dobrze byłoby,gdybyś na tym forum znalazł i wyjaśnił etiologię słowa- stłukota.Ja szukałem i takiego nie znalazłem.Albo, zacytuj w orginale bez swoich upiększeń,bo zniekształcają obraz sentencji.Lączyć trzeba umieć.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPisze się oryginał. Słowa orginał też nie znajdzie pan w żadnym języku.
OdpowiedzUsuńMasz całkowitą rację.Tylko jak ja powiem,że mam oryginał,czy orginał,czy originał to każdy zna słowo i wie o co chodzi.Nawet jak cos przekręcisz.A powiedź ty, że masz stłukote i zobaczymy jak zareagują.Poniał?Różnicę.
OdpowiedzUsuńSłyszał Pan? Ma Pan nową "koleżankę po fachu", blogerkę z Kadzidłowa, tak - tą od obsrywania.
OdpowiedzUsuńCiekawe, że też kobiecie chce się brać udział w tym szicie?
OdpowiedzUsuńWiecie ,że nie mam o tym żadnej wiedzy.Co ona pisze i jaka to opcja. Bo przecież nie muszę Wam pisać ,że prasy niezależnej nie ma.Zawsze ktoś za czymś stoi.Oczywiście za zgoda tego,który taki blog czy portal prowadzi.Dajcie mi trochę danych
OdpowiedzUsuń"Dajcie mi trochę danych" - ??!!
OdpowiedzUsuńProszę bardzo.
Niech będzie Ci dane znaleźć różnicę między "etiologią", a "etymologią".
Niech będzie Ci dane znaleźć różnicę między pisaniem z przekonania, a pisaniem za ryczałt ;)
Dziękuję za obie etymologie,socjologie oraz pozostałe.Ja oczekiwałem danych nt.nowego bloga a dostałem pierdoły.Ale masz racje,będę zwracał szczególną uwagę byś był zadowolony jak dostanę 4 300 jak tamten etatowiec.Wtedy dostaniesz tekst tak sprawdzony, jakiego nigdy nie widziałeś.Jak na razie robię to za frico.Tyle tysięcy wyrazów publikuje na tym blogu a ty wychwyciłeś jeden i orzesz temat sądząc,że ja się tym przejmę.A dobrze wiesz ,że mnie to..Po za tym, do złośliwości już się przyzwyczaiłem. Trzymaj się ciepło.
OdpowiedzUsuńO co chodzi z tą drogą z Karwicy do Piszu? To jakaś grupsza afera?
OdpowiedzUsuńDobra dusza podrzuciła mi trochę danych.Wynika z tego,że ten blog robią działacze Sadyby.Ci od uszczęśliwiania nas parkiem narodowym z którym miejscowe społeczeństwo i władze wojują od lat.Bo wiedzą,że wtedy nie będzie siania gdzie się chce i co się.Budowania nie tam gdzie by się chciało,a tam gdzie zgodzi się park.A sławojka znowu znajdzie u nas poczesne miejsce.Nie ma jak wszystko,co ma w nazwie EKO
OdpowiedzUsuńTo byłaby droga do Piszu ,gdyby była robiona na zasadzie łączenia miast przy wykorzystaniu jak najmniejszej odległości je dzielącej.A tu jest taki odskok 4 km w las a potem nieopodal byłego Ośrodka Wczasowego Fasty, włączają ją do drogi, faktycznie biegnącej do Pisza.Stąd pytanie,to po co budować ją te cztery km w las.No właśnie.Po to, by koryciarska elita lasów z Warszawy miała wygodny dojazd do swoich domków.Przecież po żużlu jeździć nie będą.A skąd te domki czy miejsca na te nowo wybudowane?Po wyślizganiu włókienniczego zakładu FASTY. Znanego kiedyś na polskim rynku producenta tkanin.No to już wiemy. Co mnie dziwi? Ano to,że Pisz ma budżet cztery razy większy jak Ruciane a wkłada w ten cyrk też 20 000 zł,czyli tyle co my.I to jest w porządku?Róbmy to referendum jak najszybciej.To już przekracza wszelkie granice zdrowego rozsądku.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńNo i juz wszystko wjadomo teraz! Warszawka buduje sobie dojast za nasze! Nasz sołtys mówił na drodze że wszyscy głosowali za to drogą i nasza opozyvja też była za. A pan gGyciuk za?
OdpowiedzUsuńPan Gryciuki zrobił takie oczy ,że mało nie wyszły mu z orbit.Był przekonany,że przynajmniej się wstrzymają.On sam był przeciw, ale co on może jak nie jest w Radzie.To tak samo,jak ja uważam,że w lasach w Rucianem byłoby lepiej, gdyby spuścili Czyżyka.Ale to nie ode mnie zależy.Czy go spuszczą czy nie.Jako redakcja,raz próbowaliśmy ale wsadzili nie tych co trzeba.Zaśpiewajmy razem.Nie spoczniemy,niż dojdziemy,nie pomoże Mazur mu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAby wam udowodnić całą pikantność tego smrodu z ta drogą podaje,że w tym kompleksie leśnym,gdzie leży były Osrodek Fasty, nie ma żadnej drogi urzędowej. Typu-gminna czy powiatowa.Są tylko drogi nadleśnictwa.Nie można więc mówić,że to jest korzyść także dla gminy.To tylko i wyłącznie korzyść dla wspomnianej warszawskiej elity.To po co w to wchodził nasz urząd? Po to, by ten numer namaścić i nadać mu sens prawny.Ktoś za to i tak beknie.
OdpowiedzUsuńDlatego źle się stało,że Wspólnota się pod tym numerem,glosując za-podpisała.Bo teraz uwalenie Opalacha za ten numer, będzie wyjątkowo utrudnione.Dlaczego?Dlatego,że ów powie,że to nie jego decyzja a całej rady.W ten sposób rozmywa się w polityce -odpowiedzialność.Na zasadzie to nie ja to oni.A przecież wszystkich wsadzić się nie da.I o to chodzi.Jednego byłoby dużo łatwiej.Ale oni wszyscy dobrze o tym wiedzą.Dlatego stosują to podwójne zabezpieczenie.Mamy to co chcieliśmy.Ludzie obudźcie się z tego letargu.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńA ja uważam, że Sąd skazał Mundzia na zbyt niski wyrok i dlatego dalej dokazuje. Po drugie, tym nieudacznikom nie udało się nigdy to co bez problemu załatwia obecna władza i dlatego kipią z zazdrości. A zazdrość Mundziu to grzech (nie tylko małżeńska ;-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy Pan Edmund zapłacił karę, że może odpracował w Urzędzie?
OdpowiedzUsuńI będzie dokazywał dalej.W majestacie obowiązującego prawa w tym zakresie.Do skutku.Za moją krwawicę żaden truteń nie będzie się ustawiał.A to-co ty uważasz-to twój problem.A musisz go mieć,skoro podważasz decyzję,trzech instancji sądowych.A zresztą.O czym tu mowa.Karawana.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZapomniałem dopisać,że zbyt szanuje czytelników bym ci odpisał oficjalnie jak i pod co załatwia się ta twoja obecna władza.Bo coś takiego w tekście przemyciłeś.
OdpowiedzUsuńEdmund zapłacił mamonę na kościół w Rucianem,bo tamten też ma potrzeby.Akurat stawiał nowy dom pod Giżyckiem.Pieniądze na grzywnę były za sprzedaż -w zwielokrotnionym nakładzie -byłej gazety.Bez tematu o o panu inżynierze,nakład byłby na normalnym poziomie,czyli ok.800 egz.Z tematem o nim na pogr. 0k.1320-1400.Samo otoczenie inżyniera po cichu chwyciło ok.30. Taki temat trzeba pielęgnować i dobrze słuchać.Tam prędzej czy później i tak coś wylezie.Pozdrówko
OdpowiedzUsuńJutro walnę z grubej rury.Warto poczekać.Dziś już jestem trochę złachany i nic mi się nie chce.Nawet tańczyć w "Basztowej"na stole.Jak informował nas na łamach tego blogu jakiś komediant dwa dni temu.Jaja.Fantazja ludzka nie ma granic.
OdpowiedzUsuńA może Edmund opowie o sprawie ze słupkami, którymi pogrodził parking, podobno były kradzione? No i niech Edmund doda jeszcze kilka zdaniatek o sprawie z urzędem skarbowym, podobno działalność nie była zarejestrowana? Pozdrowionko.
OdpowiedzUsuńEdmund do anonima o słupkach.Słupki na parking były legalne,bo jak wiesz,jestem w miasteczku osoba znaną i gdybym taki przekręt zrobił to dobrodzieje od urabiania mi gęby,dawno by mnie zakapowali.Dlatego zwinąłem słupy a nie słupki.Takie 40metrowe pod Białym Brzegiem a nie w Rucianem.A przewoziłem ich przez dwa tygodnie dziecinnymi sankami.Oj,ciężko było.Podobno ktoś to widział,ale podobno na policje nie zgłosił,podobno dlatego,że nie był pewny czy to ja -czy podobny do mnie - Benek Maruszko.A teraz ja.Czy to prawda,że podobno napaskudziłeś w gacie u ciotki Helenki na imieninach w bloku kolejowym pod szóstką? Napisz śmiało prawdę,bo nikt ciebie tu nie zna,więc niczym nie ryzykujesz.Podobnie u mnie było z tą niezarejestrowaną działalnością.Ktoś puścił bąka a do ciebie doszło,że tak jak ty, się zwalił w spodnie.Czy mógłbyś napisać kilka zaniatek na ten temat?
OdpowiedzUsuńCo jest, bohaterowie jednego dnia? Dwie wrzuty o Mundziu i cisza? Wymyślcie jakiś farmazon,bo znowu w eterze smutno. nie ma o czy gadać.I pisać.Tylko coś konkretnego.Na przykład,że w 2003 roku,Mundy prowadził niedaleko Ukty, Byczego Karka na złotym łańcuchu.Tym,który zginął dwa dni wcześniej ze sklepu jubilerskiego w Kaczym Dole.Mój Boże.Tak mało niektórym do szczęścia brakuje.Trochę sieczki by humorek sobie znowu polepszyć.Pozdrówko.
OdpowiedzUsuńJęzyk podobny do Grzybiczne, Styl podobny do Grzybicznej i pisanie takie jak u Grzybicznej, Parę tysięcy czytelników bloga z zapartym tchem czekało na "walnięcie z grubej rury" a tu nic. Muszę przyznać, że rzeczywiście Mundka wszyscy znają ale nie dlatego, że ładny i yntelygentny, lecz dlatego, że jest mądry inaczej (jak but),
OdpowiedzUsuńMa chłop przynajmniej zajęcie. Całe popołudnie spędza na wycinaniu komentarzy.
OdpowiedzUsuńNo to Was wreszcie zmobilizowałem anty mundkowe robaczki.Witam Was.Do Grzybicznego.Dla takich barwnych postaci jak wy, styl Mundka i Grzybicznej jest za trudny do ogarnięcia.Wasza małpia,źłośliwa przebiegłośc -bo żadna inteligencja- budzi się wtedy, gdy trzeba Mundkowi albo Grzbicznej dołożyć.Pewien jestem ,że mimo tego plucia na Nas i tak będziecie nas czytać.Wiecie dlaczego? Bo gazety takie jak Forum,Polityka,Wyborcza są dla Was po prostu za trudne.Za trudne do percepcji przez Wasze ociężałe mózgi.Dlatego odpisując na te wasze brednie,mam całe popołudnie zajęte,bo muszę na te śmiecie znaleźć poczesne miejsce.Nie komentarze.Bo te jak widać są.W coraz większej ilości.Wycinam jedynie zgorzkniałych paparuchów,Bayooooooo.
OdpowiedzUsuń