poniedziałek, 14 listopada 2011

Ta znowu swoje

Jutro Dzień Niepodległości.To ważne święto w historii narodu polskiego.Dlatego człowiek prawicy-przysłowiowej gęby dostaje- jak w przeddzień słyszy, od tych niby działaczy podziemia, peany pochwalne o drugich,usmarkanych bojownikach Kiszczaka. W ten sposób,jedni drugim czyszczą życiorysy.W Rucianem też mamy paru takich weteranów.Krótkiego rozumu i długiej pały.Siejących postrach wsród mieszkańców. Świństwo,perfidia i obłuda.Co taka Grzybowska sobą prezentuje?Kto jej dał mandat do wypowiadania się na temat stanu wojennego? Co ona z autopsji o nim wie? Gdzie ją przetrzymywano?Oczywiście,oprócz przedszkola.A może była córką pułku?Byli tacy przyszywani żołnierze AL-u i GL-u, którzy w latach osiemdziesiątych podawali,że walczyli podczas drugiej wojny a jak ich sprawdzono,to się okazało,że taki żołnierz pod koniec wojny miał ....9 lat.Takie sztuki dawali.By ten dodatek wojenny do emerytury im doliczono.Dlatego ogłaszam wszem i wobec ,że na temat stanu wojennego weteranka żłobka i przedszkola,wypowiadać się nie powinna.Z nas dwojga,jeżeli już,to ja do tego mam większe prawo.Choćby dlatego ,że sporą część życia spędziłem W KPN-nie.A tam nie stosowaliśmy półśrodków.To dlatego, pierwsze ulotki w Rucianem to te,które powiesiłem w porcie na moim barze -Piwosz.Dobę po ogłoszeniu stanu wojennego.Takie to były czasy.A pamiątkę z tego okresu, w postaci legitymacji Szefa Okręgu Suwalsko-Mazurskiego Konfederacji Polski Niepodległej trzymam w szafie do dziś.Choćby po to, by tym niby działaczom przypomnieć,kto, gdzie i kiedy wykazał przyzwoitość..Bo na ich szacunek już wcale nie liczę.Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to ciągłe ujadanie, że ten fragment historii należałoby zapomnieć.Dobre co? Tak rozumując,to dlaczego po tylu latach wspominamy wybuch drugiej wojny światowej?Albo bitwę pod Grunwaldem?Albo pod Chocimiem? O tym też można zapomnieć?Nie,szanowny czytelniku.Takich rzeczy się nie zapomina.Historie i tradycję ciągle trzeba pielęgnować i przekazywać jedni drugim .Bo naród bez historii- w skali globalnej- jest skazany na niebyt i łaskę innych.Dlatego w historii każdego narodu -jest to takie ważne.

2 komentarze:

  1. rzeczywiście, jest w tym racja.

    OdpowiedzUsuń
  2. pana felietony są bardzo ciekawe. Proszę pisać jak najwięcej

    OdpowiedzUsuń