wtorek, 21 lutego 2012
Bez ze mnie, by padli na twarz..
Nie od dziś wiadomo, że na loczkowo mohelowym Obsrańcu, nie ma dnia, by któryś z tych propagandystów, o jedynie słusznej racji, nie zrobił jakiegoś przedruku z mojego bloga.Tam co drugi to magister. Nawet bardziej megastar. Taka gwiazda, w przyszywaniu komuś garba, choć ten ktoś, nigdy go nie miał i porusza się prosto. Najśmieszniejsze, jest to, że jak Czytelnicy zauważyli, ja nie publikuje z tego Posrańca niczego, bo nic z niego, do przedruku się nie nadaje. Jedynym wyjątkiem, jest ten, z zamieszczoną polemiką, kto za tym gównem stoi. Ale, ale. Ostatnio nawet, jakiś ichni cymbalista, wykoncypował, że nawet tą wymianę zdań, którą prowadzili miedzy sobą, nieznani sobie blogerzy, to podobno wrzucili nie oni, a...no kto ? POMICHOWSKI. Tu, te głąby przeszły samych siebie. Gdyby byli choć trochę rozgarnięci, by się zreflektowali i nieco wyciszyli. A te rozdeptane kapcie ? Na okrągło. Mundek powiedział to : i tu cytują cały tekst, napisał tamto, zrobił mnie plum - dodaje następny, pisze, że ludzie z klasą mają nazwiska i je podają, że on nic nie wie, bo sprzedawał piwo w barze. O tym, że ich guru, sprzedawał śmierdzące ryby, już nie przedrukowali. Że te gazety, do których Mundek pisał ponad 20 lat, to też nie gazety itd. i itd. Nie chcę nic mówić, ale te grzmoty powinni za przedruki mi płacić. Ale niech stracę. Niech się przy mnie tego pisania nauczą. Tak w ogóle, to się śmieję się do rozpuku, bo mimo, że starają się być samodzielni, to nie potrafią, bez ze mnie się obyć. Jak małe dzieci. Gdyby mnie nie było, padli by dosłownie na mordki. Tak. Dosłownie. Ludzie, pomyślcie. Kogo by to badziewie przedrukowywało, zapełniając szpalty Obesrańca ? No kogo ? Jakby Pomichowskiego i Gryciuka nie było ? W nas tylko wasza nadzieja, pastuszki. Na Steckowskiego i Opalaszkiewicza pisać źle nie mogą. Przyszła dyrektywa. Mają zakaz, czyżby z urzędu ? To znaczy, pisać mogą, ale tylko listy pochwalne. Nie daj Boże, coś o teczkach, banku PKO, komorniku itd. Ale przyzwolenie na pisanie, przepraszam, na wycieranie mordy Pomichowskim, dostali. Bez ograniczeń. Ostatnio dołączyła, czy dołączył do nich, jakiś Mariol. Klon mohela. Ma pretensję, że nikt jej czy jego, nie tytułuje magistrem. A przecież ona, taka silnie wyszkolona. Skoro, ja tej baby, czy chłopa nie znam z nazwiska, to skąd mam wiedzieć, czy ona jest tym psychologem naprawdę ? A może tylko psycholem ? Jaką mam pewność ? To tak samo, jakby na tego Posrańca, napisał znany ruciański smakosz, ksywa Maguła i podał, że jest po doktoracie na SGGiW, i jako świadkiem, podparł się Byczym Karkiem. Też z lewym doktoratem. Mówię Wam. Przechodzą samych siebie. Choćbyś czytelniku ich spytał, ile Zbynio ma lat, też nie powiedzą. Ale o Jatkowskiej, Gryciuku już tak. Nawet z datą miesiąca i dnia tygodnia. Skąd te wściekłe ataki ? To proste. Zostało parę dni. Wiedzą, ze stwarzam dla nich ogromne zagrożenie, bo od lat tu piszę w różnych odsłonach i znaczna część mnie czyta, wyciągając wnioski. A co może ten Obesraniec ? Tylko to, co ma w nazwie - Obsrywać wszystko i wszystkich, co nie związane ze Steckowskim i Opalachowiczem. Ale, choćby się sami, przez to pisanie po szyje w gównie unurzali, to na rozpoczętą batalię wpływu mieć nie będą. Dlatego, traktujmy ich, jak pewnego rodzaju lokalne curiosum. Jak takie robactwo, tylko na dwóch nogach. Dla nich referendum udane, to ich polityczna śmierć. Zobaczycie, że znikną z ruciańskiej sceny samorządowej. Tak szybko, jak szybko zaistnieli. Bo oni są silni w japach, tylko wtedy, jak za plecami mają przyzwolenie. Jak go zabraknie, znikną, rozpływając się w tłumie.Pozdrawiam.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Panie Edmundzie, wiadomo, że Opalacha należy odwołać, ale niech się Pan z łaski swojej dowie, kto po nim szykuje się do kandydowania. Bez tego jesteśmy (przynajmniej ja) jak pijane dziecko we mgle. Nie wiadomo co zrobić, iść na referendum czy nie, bo nie wiadomo, jakie po referendum niespodzianki nas czekają. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńANiM z godz. 11:39. Jedno z lepszych wystąpień Gryciuka. Nie wiem, kto ten tekst wrzucił na Obsrajtucha, ale skoro tam się znalazł, to musiał tych o słusznej racji mocno zaboleć. Dali go po to, by te pozostałe sieczkobrzęki, mogły do niego strzelać. Napisał czystą prawdę, bez żadnych podtekstów. Nie agitował za sobą, dał wolną rękę wyborcom, uprzedzając, że tylko obecni na referendum, mogą cokolwiek zmienić. Kto nie pójdzie, sam się będzie po czasie, z własnym sumieniem rozliczał.On lojalnie, o tym uprzedza. Myślenie zostawia mieszkańcom. Sumując, bardzo dobre wystąpienie. Pozdrawiam.
UsuńPanie Edmundzie czytał Pan na obserwatorze pismo gryciuka? Jestem ciekawa pana zdania na ten temat bo dla mnie były burmistrz ma klasę i widać że zależy mu na tej gminie pisząc w ten sposób. Drugi na jego miejscu olałby to wszystko, mieszkańców twierdząc co chcieliście to macie. czekam na Pana komentarz.
OdpowiedzUsuńPowiem szcze3rze ,że naprawdę pewnych kandydatów nie znam. Nigdy nie byłem w tym ichnim komitecie referendalnym, bo komuś zależało bym w nim nie był.Tam jest parę osób, które mi nie pasują i one o tym wiedzą. Dlatego, mam jedynie informacje tzw. ulicy.Prawdę zna Jatkowska i Grzybowska. Gdyby to ref-dum wyszło, to one będą rozdawać karty. Nie ja. Ja mogę tylko mówić, o kim się mówi na ulicy i w kolejce w mięsnym. A kto się przebije - nie wiem. Mówią, o Felińskim, Stecce, Zyskowskim, Merchlu jako zającu, by trochę namieszał, oraz o Gryciuku. Choć oficjalnie nie potwierdził. Myślę,że najpierw chce obejrzeć kandydatów. Ale, by wiedzieć co nas czeka, najpierw trzeba iść na referendum. To w niczym nie przeszkadza. Bo najważniejsze będą wybory. Tam dopiero, mamy możliwość obstawiania. To będzie decydować, kto z tej batalii wyjdzie zwycięsko. Nie referendum. Referendum ma spowodować, by do wyborów w ogóle doszło. Ja w grudniu pisałem, że ja będę w każdej opcji wygrany. Bo tak ,czy inaczej, jednej postaci z nazwiska Opalach, nie będę oglądał w gminnym samorządzie. Mówię panu, nie cierpię machlarzy i cichociemnych.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak zwykle nic tu u ciebie nie ma, jednym słowem posucha!!!
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci bardzo. Świadczy to o tym, że piszę wtedy, jak mam coś istotnego do powiedzenia. Mój obiektywizm, oczywiście, jest skrojony na miarę. Jest uzależniony, od ilości inwektyw, jakie do mnie wpływają.Od czcigówna godnych, mohelów i wychodków z Posrańca. Dwóch takich miałem po 6 - tej rano. Ale jak się domyślasz, plum, plum. To trzymaj się dziarsko.
UsuńObsrywator to typowa propaganda,podobnie jak biuletyn gminny....Znajduje się tam stek bzdur,kłamstw i ohydnej propagandy.TypowaTrybuna Ludu,nic dodac ,nic ujać!!!!!!!Prawdziwa siara!!!!!!
OdpowiedzUsuń